wchodzace?

Dość dobre w w fajnej cenie 2.29 zł za puche

To trzeba zakupić i spróbować. Za podstawówki, pamiętam reklamy w tv i jak u mnie w domu tata popijał. A i dużo osób "tęskni" za tym bronkiem. Zobaczę na własnej skórze w czym był jego fenomen

Co do wszelkich produktów z biedry, mam znajomą w sanepidzie, wspominała, że jakość produktów tam dostępnych (również owoców) przewyższa mocno inne markety, dlaczego? Dostawcy mają do spełnienia masę norm jakościowych, a byle jaka firma nie może nawet sobie na to pozwolić.

Nom, każdy większy dostawca chce sprzedawać w biedrze, bo idzie za tym kasa, jak ktoś złamie normy jakościowe albo umowe, to Panu dziękujemy, na Państwa miejsce mamy 3 inne firmy, które chcą sprzedawać swoje produkty u nas.

Ciekawe jak te normy wplywaja na cene takiej szynki 10zl/kg...

To trzeba zakupić i spróbować. Za podstawówki, pamiętam reklamy w tv i jak u mnie w domu tata popijał. A i dużo osób "tęskni" za tym bronkiem. Zobaczę na własnej skórze w czym był jego fenomen

Ja nawet pamiętam piosenkę z reklamy: EB UPOJNE LATO, EB NAJWYŻSZY CZAS NA TO!

 

Ciekawe jak te normy wplywaja na cene takiej szynki 10zl/kg...

No bo jak ta szynka wędruje w ciągu jednego dnia do ponad 2000 sklepów, to kasa nieco się różni, niż przy osiedlowym mięsnym, który działa tylko lokalnie.

Edytowane 29 kwietnia 20159 l przez grzybiarz

Nie przypominam sobie żebym widział w biedronie szynkę po 10zl/kg.

wedliny w biedrze sa drogie, o jakosci nie wspominając bo mnie te paczkowane w ogole nie smakują.

Nie przypominam sobie żebym widział w biedronie szynkę po 10zl/kg.

Dobrej jakosci szynka zaczyna sie od 30zl/kg w gore. Nie przypominam sobie zebym widzial w biedronce szynke po 30zl/kg.

Słabo szukałeś, serio.

Polędwica Sopocka jest za(pipi)ista.

 

 

Nie przypominam sobie żebym widział w biedronie szynkę po 10zl/kg.

Dobrej jakosci szynka zaczyna sie od 30zl/kg w gore. Nie przypominam sobie zebym widzial w biedronce szynke po 30zl/kg.

Choćby Szynka Babuni, bardzo dobra i dobry skład.

Edytowane 30 kwietnia 20159 l przez krupek1

Oarniał ktoś to biedronkowe sushi? Kusi mnie cena 8.59 za zestaw

Z Biedry nie jadłem, ale ogólnie nie polecam takiego sushi 'z lodówki', bo jest co najwyżej takie sobie, w porywach.

To oczywiste że w sushi barach bedzie lepsze, natomiast w stosunku do swojej ceny, czy jest to jako tako zjadliwe?

Co do szynki to tylko u prawdziwego rzeznika, ja jezdze na wies do takiego co wyrabia i sprzedaje. To sie nazywa szynka a nie te ,,niie wiadomo co,, z naklejka szynka w marketach.

To oczywiste że w sushi barach bedzie lepsze, natomiast w stosunku do swojej ceny, czy jest to jako tako zjadliwe?

Jadłem z Lidla i mi nawet smakuje.

Oarniał ktoś to biedronkowe sushi? Kusi mnie cena 8.59 za zestaw

Jadłem, nie polecam. Gdzieś wrzucałem foty, bieda totalna, ale... nie jadłem nigdy sushi w lokalu, więc nie miałem porównania. Tyle, że sushi powinno być świeże, a to biedronkowe leży tam tygodniami.

Nie tygodniami bo to ma chyba z 5-6 dni waznosci. A zdaza sie, ze sprzeda sie karton w 3-4dni jak o weekend zahaczy, bo ludzie do wodki biora. Zjadliwe jest choc sosu malo i wasabi daja. To z lidla bylo lepsze jak jadlem. U szwagierki jadlem wlasnej roboty i bylo super, lepsze niz kupne. Tak nawiasem mowiac miesa w lidlu wydaja sie dziwne a i kurak jest jakby woda nabity bardziej niz w biedrze.

Fajnym ketchup z habanero wczoraj kupiłem. Ostry i smaczny.

W Biedronce ciągle przybywa nowych produktów. Co w niej jestem, widzę coś nowego. A to jakieś słodycze, a to gotowe dania, a to coś z działu fit, a to jakaś chemia, albo browary. Już miejscami to wygląda jak cygański bazar, wszystko obok siebie poupychane

Ostatnio jedynym produktem które spożywam  z Biedry jest piwo EB   czyli powrót do lat młodości ;-)

Jak tam Tymek? Wywija już fikołki na trzepaku?

Idę se zara na grilla. Biere łososia z biedry i tak w sumie to będzie moja druga ryba w życiu, z grilla. 
Nic, tak tylko chciałem się pochwalić.

Bogatemu, wszystko wolno.