Skocz do zawartości

Nintendo Switch - temat główny

Featured Replies

  • Odpowiedzi 18,5 tys.
  • Wyświetleń 1,5 mln.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Pograłem w Zeldę pół godziny (ale czas zleciał tak szybko, że miałem wrażenie, że minęło tylko 5 minut  )? Był to sam początek gry, gdy Link wybudza się z wieloletniego snu. Wrażenia?   Na pewno zna

  • Sylvan Wielki
    Sylvan Wielki

    Mój Słiczerek to istny obieżyświat. Tylko w 2024 r. odwiedził m.in. Francję, Włochy, Norwegię, Grecję... Za kilka tygodni będzie mi towarzyszył w Miami.   Przyda mu się nieco ciepła po arktycznym c

  • zdrowywariat
    zdrowywariat

    No ale brak znajomych to nie wina Nintendo.

Opublikowano

Fakt, że tych odświeżeń, portów i remasterów jest mnóstwo na Switchu. Jeżeli nowa generacja będzie mieć wsteczną to Nintendo chcąc zachować takie tempo będzie musiało ostro przysiąść do robienia NOWYCH gierek.

 

Albo brak wstecznej i znów polecą z lineupem od Gamecube'a :reggie:

Opublikowano

Teraz podłączą kroplówkę do third party i remastery gier z ps4 i xboxa one

Opublikowano

Najlepsza przenośna wersja God of Wara a potem szybciutko GoW Collection, następnie Gears of War Collection i będzie jedyna platforma z pełną biblio :banderas:

Opublikowano

To jest dylemat całej branży ogólnie, i Nintendo nie bez powodu zawsze nawet na siłę wydaje sprzęt, który daje wyjątkowe możliwości i nie da się w pełni oddać grania na nim niczym innym. Bo bez tego, sytuacja jest jasna, że tort się kurczy, jeśli chodzi o sprzedawanie gier po sztuce.

 

 

Wiadomo, że jeśli chodzi o tytuły gier, to postępuje stagnacja, i ludzie stosunkowo coraz mniej grają w nowe tytuły.

 

WIĘKSZOŚĆ (60%) czasu przegranego przez gejmerów w 2023 roku spędzono przy grach starszych niż generacja - Fortnite (gra już 7-letnia), GTA V, Minecraft, Roblox, Rocket League i wiele innych. (A nie wlicza się tu np. 5-letni Apex Legends). Jedni twórcy się trzymają robienie gierek na sztuki, inni robią gry-serwis, ale ogólnie gejmerzy decydują portfelem dość wyraźnie. 

 

 

Nintendo i tak sypie tymi grami jak poje'bane w porównaniu do reszty gigantów. Właśnie zapowiedzieli sporo gier na najbliższe miesiące.

Opublikowano

 

Rysław rozpoczyna strimowanie Goticzka na Switchu

 

Opublikowano

Zakładam, że logika jest taka. Metroid Prime - gierka bez appealu w MediaMarkcie, dla zaangażowanych gejmerów, którzy wiecznie jęczą i wybrzydzają. DKC - kolorowa platformówka, zwierzątka, się kupuje dzieciom, a na Zachodzie rynek kupowania dzieciom jest zupełnie inny niż innych gier (kto był w galerii albo sprzedawał sam gierki to pewnie wie).

 

 

 

W ogóle to przejrzałem info dokładniej o tym, co pisałem tu wyżej, i liczby uderzają moim zdaniem. Mam wrażenie, że wiele osób nie jest tego do końca świadomych. Dodajmy takie fakty z ostatnich raportów:

 

- na Steama wychodzi rocznie kilkanaście tysięcy gier. Ale górne DZIESIĘĆ gier odpowiada za większość przychodów całego Steama (61%).

 

- 60% całego czasu grania gejmerów na świecie w 2023 roku poświęcono na gry wydane 6 lub więcej lat temu

 

- 80% czasu na wszystkie gry poświęcono na górne 66 gier, spośród wszystkich wydanych w historii

 

- 95% developerów w ankiecie stwierdziło, że w jakiejś mierze pracują obecnie nad grą-usługą

 

 

Sprawa jest moim zdaniem jasna. Sprzedawanie gier na sztuki to obecnie nieco beznadziejna walka. Ludzie w większości grają w rozwijane wersje gier, które wyszły dawno temu. Nowych gier jest masa, a zajmują coraz mniejszą część rynku. Rywalizacja na tym rynku jest bardzo ciężka.

 

Nintendo, wydając nowe gry osobno na sztuki, jest już w tym momencie dinozaurem branży, niemalże swoją własną niszą. Źle im się nie powodzi, od czasu porzucenia stacjonarek kroją naprawdę grubą kasę. Ale to jest coraz bardziej wyjątkowa sprawa, i biznes, do którego jest coraz ciężej wejść, albo nie wypaść. Gejmerzy jęczą coraz bardziej że "developerzy leniwi", a coraz bardziej ktoś musi za pracę płacić a żeby to robić trzeba mieć wiarę w dochodowy, nie stratny biznes. 4K czy 60 FPS stało się oczekiwaniem klienta jak francuz bez gumy w burdelu, a osiąganie go w wielu grach jest bardzo pracochłonne, bez większego skoku przychodów, bo gry z powodu oczekiwań klientów są - uwzględniając ogólną inflację - niemało tańsze niż za czasów PS2 czy PS3. 

 

(Mówię tu o Zachodzie i samym biznesie wydawania, ale, swoją drogą, na warunki polskie to w ogóle jest niesamowite o tym pomyśleć. Duże gry na PSX-a, których robienie zajmowało co najmniej kilkakrotnie mniej roboczogodzin niż duże gry dziś, kosztowały 200 zł. Przeliczmy zarobki wtedy i dziś. Kto sobie wyobraża kupować dzisiaj nowe gry po 1500 zł? Nawet nie licząc wzbogacenia się Polaków i tylko przeliczając inflację w Polsce, wychodzi dzisiaj prawie 750 zł. Wydaje się niemożliwe, żeby ktokolwiek to kupił, co nie?)

 

 

To też mówi wszystko o świecie konsol. Czego można oczekiwać od "nowej generacji", jeśli w 2023 roku ludzie nadal grali w dużej większości w gry z poprzedniej generacji?

 

Opublikowano

Ja liczę na to, że coraz więcej singlowych gierek to będzie AA, nie AAA. Rzygać się chce od tych przepompowanych, wielkich, robionych przez długie lata gier. Ja chcę, żeby te utalentowane studia robiły więcej dobrych gier - nie muszą być takimi produkcyjnymi molochami. 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Moore's Law is Dead uważa, że Nintendo Switch 2 ma zapewnić pełne wsparcie wszystkich gier, które działają na Steam Decku, ale z „istotnymi różnicami”. Platforma Nintendo podobno nie będzie aż tak wydajna jak sprzęt Valve, więc gdy przykładowo produkcja działa na Steam Decku w 90 klatkach, to Switch 2 ma oferować około 60 fps. Natomiast gry w 60 klatkach na Decku będą działać w 40-45 fps na sprzęcie Nintendo, choć wykorzystanie DLSS sprawi, że użytkownicy nie będą odczuwać negatywnych wrażeń podczas rozgrywki.

 

https://www.ppe.pl/news/346464/nintendo-switch-2-z-rewolucja-ktorej-zabraklo-w-poprzedniku-konsola-ma-rywalizowac-ze-steam-deckiem.html

Opublikowano

To prawda. Podobno będzie można zainstalować SteamOS na Switchu 2 i po włożeniu konsoli do Switchowego docka dodatkowa moc spowoduje, że na pasku do ustawiania fpsów pojawi się tryb 119fpsów ale to żaden problem bo jak pogrzebiemy w biosie to osiągniemy magiczne 120fps.

Opublikowano
  W dniu 9.07.2024 o 09:48, Daffy napisał(a):

wykorzystanie DLSS sprawi, że użytkownicy nie będą odczuwać negatywnych wrażeń podczas rozgrywki.

Każda gra z obsługą DLSS to z automatu 10/10, zero negatywnych wrażeń, żadnych wad, koń zwalony.

Opublikowano

A czy wg autora postu przytaczającego takie bzdury Switch nie jest przypadkiem "konsolą totalną"?

Opublikowano

Każdy myśli, że może horror od nintendo a pewnie reklama płatków śniadaniowch od Niny, ale kto wie :D

Opublikowano

Jedyne IP horrorowe jakie ma Nintendo to Fatal Frame ale to pewnie coś innego.

Opublikowano

Clickbait nie gorszy niż na PPE.

 

  Cytat

Projekt M, mimo że budżetowo jest istotnie mniejszy od gier, nad którymi pracujemy w Bloober Team, jest niezwykle istotny ze względu na nasze długoterminowe plany. Do tego pracujemy nad nim we współpracy z najlepszymi na świecie twórcami gier na platformy Nintendo, więc nie możemy pozwolić sobie na stworzenie po prostu przyzwoitej gry" - powiedział PAP Biznes prezes Bloober Team Piotr Babieno.

Robią coś z ewentualną pomocą ludzi którzy umieją w Switcha, a nie żadne "Nintendo collaboration".

Opublikowano

Polskie Sadness nadchodzi.

Opublikowano

Ktoś mnie oswieci o co chodzi z cenami wybranych gierek w wydaniu fizycznym, np. na Allegro. Widze w zakupach gierkowych Ace Combat 7 na switch pomylalem, ze moze sobie to sprawdze i lekkie zdziwienie bo ceny gierki rozpoczynają się od 298zl. Gra jest z polskiej dystrybucji, wnioskuje po naklejce, wiec nic w stylu limitowanych edycji LRG. Cena detaliczna jest taka wysoka, czy moze naklad byl taki skapy, ze juz mozna ciac w h*ja?

Opublikowano
  W dniu 10.07.2024 o 19:21, Ken Adams napisał(a):

Ktoś mnie oswieci o co chodzi z cenami wybranych gierek w wydaniu fizycznym, np. na Allegro. Widze w zakupach gierkowych Ace Combat 7 na switch pomylalem, ze moze sobie to sprawdze i lekkie zdziwienie bo ceny gierki rozpoczynają się od 298zl. Gra jest z polskiej dystrybucji, wnioskuje po naklejce, wiec nic w stylu limitowanych edycji LRG. Cena detaliczna jest taka wysoka, czy moze naklad byl taki skapy, ze juz mozna ciac w h*ja?

 

Niektóre gierki Bandai Namco są tak wysoko wyceniane a to w dodatku jest jakaś edycja Deluxe. W Perfect Blue masz za 239

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Grał ktoś w Two Point Hospital albo Campus? Jak to działa na Switchu? I która część lepsza?

Edytowane przez Sedrak

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.