Opublikowano 14 września 20168 l no nie wiem liti, biceps wydaje sie wazny Mi chodzi o proporcje ciała,bo jakby nie patrzeć ćwiczymy kulturystykę gdzie one się liczą.Wiadomo że każdy chciałby mieć większą łapę,ale dopóki reszta jest rozwinięta proporcjonalnie to aż tak nie boli.Co innego ludzie bociany,góra wielka a dół jak u maratończyka.
Opublikowano 16 września 20168 l No mi wszystko rosnie oprocz rąk i chu.jowo to wyglada. Uda, plecy, klata, barki a łapki chude, po ciezkich 4 mies troche ponad 38 cm. Nie chce wiedziec co bedzie jak bede redukował. Nie wiem czy nie za czesto cwicze te ręce, 3 razy w tyg, dosc intensywnie. Pompki na poreczach, wyciag i z modlitewnika dosc ciezka sztangietka (jak dla kogo) na bicka. Edytowane 16 września 20168 l przez Unitra
Opublikowano 16 września 20168 l Moze i racja, czasem wiecej znaczy gorzej. Na razie redukcja bedzie bo troszke mnie podlało, potem zabiore sie za to inaczej, no dajmy dwa razy w,odstepach poniedziałek sobota i zobacze czy cos na plus,wskoczy
Opublikowano 17 września 20168 l Moze i racja, czasem wiecej znaczy gorzej. Na razie redukcja bedzie bo troszke mnie podlało, potem zabiore sie za to inaczej, no dajmy dwa razy w,odstepach poniedziałek sobota i zobacze czy cos na plus,wskoczy Miesnie rosna podczas regeneracji a nie treningu
Opublikowano 17 września 20168 l Moze i racja, czasem wiecej znaczy gorzej. Na razie redukcja bedzie bo troszke mnie podlało, potem zabiore sie za to inaczej, no dajmy dwa razy w,odstepach poniedziałek sobota i zobacze czy cos na plus,wskoczy Miesnie rosna podczas regeneracji a nie treningu O to,to.W poniedziałek mam prowadzić dziewczynę,której ktoś rozpisał trening 6 razy w tygodniu...O_o
Opublikowano 17 września 20168 l Trzeba to tlumaczyc na poczatku, spotkalem sie z wieloma jelopami ktorzy zaczynaja cwiczyc i robia to nawet 7 razy w tygodniu. Oczywiscie kiedy im sie powie ze miesnie podczas treningu nie rosna to patrza jak na poje.ba. Tak samo jak powiesz ze wbrew pozorom grozniejsze dla sadla sa sporo bardziej wegle proste niz tluszcz. Ta dezorientacja i spiecie na stykach niektorych jak immmowilem ze na redukcji jadlem praktycznie tylko tluste.
Opublikowano 17 września 20168 l To, że ktoś się nie zna nie znaczy, że jest jełopem. Nie każdy na samym początku swojej przygody z siłownią trafia na kanał youtube Warszawski Koks, który od początku prowadzi za rączkę. A szkoda, bo jakby każdy od początku wiedział co robić, to by się tylu grubasów nie zniechęcało po miesiącu czy dwóch.
Opublikowano 17 września 20168 l No ok moze przesadzilem z jelopem , choc mialem bardziej na mysli nie tych nieswiadomych a tych co sie jeszcze z toba kloca no sam na poczatku nie rozroznialem rodzajow bialek czy weglowodanow i jechalem na pyzach i serku wiejskim wiec nikt od razu karmowskim nie jest
Opublikowano 17 września 20168 l Trzeba to tlumaczyc na poczatku, spotkalem sie z wieloma jelopami ktorzy zaczynaja cwiczyc i robia to nawet 7 razy w tygodniu. Jeżeli ma tam bieganie, basen czy jazdę na rowerze, to nie widzę problemu
Opublikowano 17 września 20168 l Bieganie , basen czy jazda na rowerze to nie cwiczenia silowe. Sam cwicze 5 razy w tygodniu plus 4 razy bieganie i rower. Rower czesto zaraz po silowni bo pomaga w szybszej regeneracji potreningowej. Ale te 5 razy silki bo robie np klate jednego dnia, plecy jednego, barki jednego, biceps triceps jednego, nogi jednego plus jeden dzien na brzuch. Nie lubie laczyc lap po klacie czy plecach bo w sumie wole zrobic duzy rozpier.dol wiekszych partii po ktorych nie mialbym sily jeszcze cos meczyc a i na lapach wole sie skupic w odzielnym treningu zeby jak najlepiej im doje.bac. Bo lapy sa wazne
Opublikowano 17 września 20168 l To, że ktoś się nie zna nie znaczy, że jest jełopem. Nie każdy na samym początku swojej przygody z siłownią trafia na kanał youtube Warszawski Koks, który od początku prowadzi za rączkę. A szkoda, bo jakby każdy od początku wiedział co robić, to by się tylu grubasów nie zniechęcało po miesiącu czy dwóch. Autorytety gimby.
Opublikowano 17 września 20168 l To, że ktoś się nie zna nie znaczy, że jest jełopem. Nie każdy na samym początku swojej przygody z siłownią trafia na kanał youtube Warszawski Koks, który od początku prowadzi za rączkę. A szkoda, bo jakby każdy od początku wiedział co robić, to by się tylu grubasów nie zniechęcało po miesiącu czy dwóch. Bo twoje pokolenie nauczyło się poddawać by byle trudnościach,kiedyś albo szukałeś i znalazłeś albo byleś szarakiem,teraz (pipi)niesz dziarę,zapuścisz brodę,kupisz drogie ciuchy i ma swoje miejsce jako"alternatywny".
Opublikowano 17 września 20168 l o, ale pyzów z mięsem to bym zjadł. Jutro po basenie zajdę do biedry i opitolę z 10 sztuk a może i 11. Edytowane 17 września 20168 l przez D.B. Cooper
Opublikowano 17 września 20168 l No dobra, a jak długa wymagana jest regeneracja danej partii miesni? 48 h styknie?
Opublikowano 17 września 20168 l Po 48 h od porzadnie zrobionej partii to dopiero sie zaczyna najwiekszy okres bolesnosci miesni, wtedy wszystko co zniszczyles w miesniu na treningu odbudowuje sie z nawiazka. Dlatego przyjelo sie ze powinno sie cwiczyc raz na tydzien dana partie to optymalny czas na regeneracje. No chyba ze lecisz narazie ogolnorozwojowko to troche inaczej to wygladw Edytowane 17 września 20168 l przez kanabis
Opublikowano 17 września 20168 l W zasadzie tak. Dajmy na to klatka, wyciskanie. Zaczynam od 110 x 8, schodze o 10 kg do 70. Jeszcze rozpietki potem. Srednio mam siłe by dalej cos robic z ta partia. Moze lamą jestem dlatego łacze...i chyba zle do tego podchodze bo wieksze efekty chyba by były gdyby na maxa katowac jedna partie na danym treningu. Musze tez cos przemodelowac bo od 4 mies w zasadzie te,same cw. Ale na razie redukcja sie sprzyda, nie chce sie na maxa podlac. Edytowane 17 września 20168 l przez Unitra
Opublikowano 17 września 20168 l Zaczynałem od 60 kg, starajac sie sukcesywnie dodawac. Z przygdami róznymi bo nie zawsze miał kto stanąc za mna Ostatnio widziałem taka akcje: przgchodzi w zasadzie grubas. Ok, nie taki zupełny, powiedzmy taki "chłop od pługa". No ale by cwiczył to nie widac. Naje.bał na gryf łacznie 120 plus waga gryfu 20 czyli 140. Mysle "zabije sie",-stane blizej by pomoc jak cos. Yebany pociskał tym spoko seryjki.
Opublikowano 17 września 20168 l co ty pyerdolisz litwin Akurat z tobą to już nikt się nie liczy Jak to jest być odstawionym na boczny tor po tylu latach fapowania się do plusów?
Opublikowano 17 września 20168 l Rower czesto zaraz po silowni bo pomaga w szybszej regeneracji potreningowej. W jaki sposób? Poważnie pytam.
Opublikowano 17 września 20168 l ... kanał youtube Warszawski Koks...Autorytety gimby. Z ust fana Parysa Platynova brzmi to co najmniej zabawnie Na polepszenie regeneracji po siłowni polecam czekoladę, poważnie piszę.
Opublikowano 17 września 20168 l Rower czesto zaraz po silowni bo pomaga w szybszej regeneracji potreningowej. W jaki sposób? Poważnie pytam. Kazde lekkie cardio przyspiesza metabolizm, bardziej dotlenia zajechane miesnie. A rower to juz wogole lajtowe cardio takze jest w sam raz po silowni.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.