Co racja to racja. Teraz pierwszy lepszy klon Naruto wchodzi w SM praktycznie z marszu i rozwala shinobi na poziomie Kage

Kisiel po prostu nie rozplanował sobie ewolucji dresa i jego siły i właśnie dlatego mamy takie masakryczne skoki w power levelu.

W ogóle rozwój Naruto to jest porażka. Kurde, to jest świat ninja, powinien się uczyć nowych mniejszych technik i dzięki odpowiednim kombinacjom roz(pipi)iac przeciwników, a tymczasem każdy jego power up to czysty wzrost siły. Całe życie wali tylko klonami i rasenganem. I nawet teraz kiedy ma chakry od zaje.bania nadal potrafi robić tylko wielkie kulki i milion klonów. Przecież to jest żałosne

Jeszcze bardziej żenujące będzie to, że Sasuke na 100% będzie na wyższym poziomie albo tym samym co Naruto, co oczywiście przeczy temu co w tej mandze było wałkowane. Bo nie może być tak, że EMS jest potężniejszy niż moc wszystkich bijuu.

Ja obstawiam że Tobi będzie Aizenem v2 aka "just as planned". Myślicie, ze po co kisiel daje naruto chakre wszystkich bestyjek? Założę się, że tobiasz używa dresa jako pojemnika, w którym złącz wszystkie bijuu i powstanie Juubi, po czym Tobi go sobie jakoś wyciągnie dla siebie.

I final battle skonczy sie na tym, że zostanie tobi vs Sasuke&Naruto team(pewny nie jestem, ale chyba kiedyś w wywiadzie kisiel mówił, że saske zmieni strony) Oczywiście najpierw będzie love jutsu i usuwanie 'hatred' z saska. Zapewne z udziałem Itachiego który się przypląta i razem z dresem przeciągną saska na jasną strone mocy.

To jest mój scenariusz na reszte tej wojny.

Rozwój Naruto powinien stanąć na SM i jego rozwoju, bo SM sam w sobie jest przekoksowany: spider sense + prawie nieograniczone źródło chakry + ciało z tytanu odporne na urazy. Teoretycznie nie powinno istnieć nic ponad SM.

Naruto i reszta wiochy nazywają siebie ninja, a jak wiadomo ninja to cisi zabójcy, niewidzialni infiltratorzy... I tak było na początku mangi. Teraz to walą kulami, że pól osiedla roz*ierdala... cicha infiltracja jak nic :ph34r:

No i na h*j im kunaie i shurikeny? Z takim powerem we włosach na klacie przeciwnicy to mogą sobie tym żelastwem po d*pie poskrobać...

Nie no gdy mamy walki które nie mają w sobie za dużo Naruto czy Sasuke to mamy stare dobre kunaje/taktyki itp, np Fuu&Torune vs Madara czy Fuu vs Ao. Ale coś takiego jest rzadkością już ;_;

 

Zdaje sie że jedyna przewaga Kyuubi mode nad Sage mode to Szybkość, chakara limbs i szybka regeneracja. Tak to Sage mode daje wielką fizyczną siłe.

Tobi Uzumaki chce zebrac wszystkie bestie w naruto

Tak sobie gadasz czy jest już gdzieś nowy chapter

Tak se, ale tak bedzie

Swiezy wywiad z Kishim (troche lol xD)

http://www.likenaruto.com/shonen-jump-alpha-interview-kishimoto/

part 2 http://sjalpha.com/node/159

"When I was a baby, I drew on the wall with my poop..."

To wiele wyjaśnia.

łołołoł

part 2 nie jest kompletny na tej stronce

tutaj full :

 

http://i.imgur.com/plOWK.jpg

Ogólnie sam bullshit jak to zwykle w tych wywiadach bywa, ale ostatnie zdanie rozwiewa już chyba wszystkie wątpliwości co do przyszłości Naruto

"Naruto is getting close to the climax of the series, and it's going to get really heated from now on, so keep following Naruto until the end

."

Czyli zbliżamy się do końca. Nie będzie nowego bohatera, nie będzie nowego zagrożenia, nie będzie niczego. Daje mandze max 2 lata.

Nowy chapterek: http://narutoverse.org/Naruto/573/

Pierdu pierdu, sasek wkracza do akcji.

Ta, w zasadzie moglby to byc jednostronicowy chapter.

edit: Naruto nie moze sie skonczyc

Edytowane 8 lutego 201213 l przez Czez

Chapter z cyklu 'cisza przed burzą'. I moja teoria trochę podupada, bo Tobi mówi, że Naruto jest mu zbędny i nie ogarnia co się dzieje... ale potrzebny mu Sasuke.

Nowa teoria - Sasuke obudzi rinnegana / to on będzie pojemnikiem / albo obydwa naraz

 

Naruto się kończy, Bleach się kończy. Tylko jedna manga mi zostanie

 

Dobrze, że to ta najlepsza się ostała

 

Edytowane 8 lutego 201213 l przez Dahaka

Dokladnie... wszystko to moglo zmiescic sie na jednej stronie >_>.

Nie ma to jak caly chapter o niczym.

Czlowiek liczy na jakies dobre akcje, a tu taki kibel. W(pipi)ilem sie ;/

Co za syf. Normalnie ręce opadają. Niech się lepiej już skończy bo jak z komiksu robi się powieść do czytania to słów brak.

Fuck it all, Kishiego udusze jajami jeśli zeskipuje mi walke prawdziwego Madary.

Kishiemu przegrzała się bania. Ostatnio za dużo dobrych chapterów zrobił i teraz za(pipi)ał kilkanaście stron o niczym. Ale "najlepsze" jeszcze przed nami. Konająca Hinata i kilka stron zmarnowane na "Naruto-kun". Chyba że Kishi zaskoczy i w następnym chapterze Hinata złamie nogę spadając z drzewa i będzie niezdolna do walki. :|

Całkowicie zmarnowany tydzień tylko dla dwóch kadrów z Sasuke, świetnie.

Hmmm, czy tylko ja mam wrażenie, ze Sasuke będzie walczył z Madarą? Rozpieprzy go i dzięki temu zdobędzie tytuł najsilniejszego uchichy(no, jeszcze tam Tobi się kręci, ale chvj go wie kim on jest. Może też ma przeszczepa jak kakashi). Mam nadzieje że to się ziści, bo jak nie, to z kim on tam będzie walczyć, jak każdego będzie zdejmował na hita jak naruto...

 

... tak w ogóle to może mi ktoś przypomnieć po co on tam idzie i komu chce wpierdzielić, bo już nie pamiętam xD?

Nie wiadomo po Sasuke tam idzie, właściwie w ogóle nie wiadomo gdzie on idzie. Na początku chciał się zemścić na Konoha, ale mogło mu się coś odmienić.

idzie komus wpier.dolic, ale jeszcze sam nie wie komu