Wczoraj widziałem na żywo. Piękna jest.

Nowa 3 też ma nową stylistykę, chyba tydzień temu ją widziałem na jednym parkingu i na żywo wygląda świetnie.

Design Kodo jaki Mazda wprowadziła wraz z nowym liftingiem swoich aut wyszedł im na duży plus. Choć poprzednie wersje też złe nie były.

Następne autko to chciałbym właśnie Mazde 3,fakt blachy w tych autach nie są jakieś super i ludzie mający auta tej marki się śmieją, że są z papieru (nie wiem jak w nowszych modelach) ale jako całość bardzo mi się podobają. A cenowo takie pierwsze modele trójki chodzą jeszcze za taką kasę, że byłoby mnie stać.

No chyba, że do czasu zakupu nowych czterech kółek potanieje Honda Civic 9generacji ale to pewnie będzie w zasięgu moich finansów za jakieś 10lat. Chyba, że w totka do tego czasu wygram bądź znajdę pracę za jakieś porządne wynagrodzenie XD

Kurczę, to już rok minął? Tak a'propos tych Mazd.

 

Mi się zaczęło ostatnio marzyć Audi R8. Ogólnie, do 35 roku życia chciałbym sobie kupić jakiś fajny, w miarę nowy (klasyki mnie niespecjalnie kręcą, choć miło popatrzeć), sportowy samochód. Ot tak, jako drugą furę, do pucowania w garażu i pojeżdżenia czasami. Bardzo podoba mi się GTR, Camaro, ostatnio mocno R8. 

O Nissanie mam info z pierwszej reki i jesli chodzi i osiagi to imponuje, ale jakosciowo to niestety nedza w porownaniu do europejskich marek.

Samym wykonaniem mocno odstaje od europejczykow, do tego skrzynie lubia umrzec. Ale potencjal niesamowity, to jak to sie zbiera rowniez :-)

  W dniu 16.11.2014 o 18:55, Lucek napisał(a):

Kurczę, to już rok minął? Tak a'propos tych Mazd.

 

Mi się zaczęło ostatnio marzyć Audi R8. Ogólnie, do 35 roku życia chciałbym sobie kupić jakiś fajny, w miarę nowy (klasyki mnie niespecjalnie kręcą, choć miło popatrzeć), sportowy samochód. Ot tak, jako drugą furę, do pucowania w garażu i pojeżdżenia czasami. Bardzo podoba mi się GTR, Camaro, ostatnio mocno R8.

 

Tego domu to ty chyba szybko, a na pewno do 35 roku nie postawisz

Nie rozumiem Dom chciałbym mieć, za ~3-5 lat.

No jak masz jedno auto nie spłacone, a chcesz do 35 roku dodatkowo kupić coś pokroju R8 czyli ze 150 tys (no chyba że R8 to jednak nie jest przyziemny cel/marzenie), a dom swoje kosztuje. Jak to się mówi albo rybki albo akwarium. Ja w sumie jestem w ciut podobnej sytuacji, z tym, że obecałem sobie kupić coś sportowego dopiero jak dom spłacę, więc u mnie wpierw akwarium.

Tak się rozglądałem teraz to za używkę trzeba wyłożyć około 250-300k. Mój plan na życie zakłada to żebym w wieku 35 lat mógł sobie to kupić za gotówkę  Za 8 lat dam znać czy wyszło

No to trzeba zcząć sobie robić częściej podwyżki. Tyle i tylko tyle

 

P.s. jeżeli za 8 lat napiszesz, że się udało to mogę robić u Ciebie jako dyrektor handlowy.

Jesli R8 jest w twoim zasiegu to gratuluje Ja chcial bym sobie kupic przynajmniej raz w zyciu jakies fajne NOWE auto, nie mowie o samochodach pokroju audi s8 czy Porsche, ale taka nowa Octavia RS kombi by mnie zadowolila

Z drugiej strony ciagnie czlowieka do jakiegos V8 ktory bedzie lamal plecy przy przyspieszaniu.

ładne plany lucek ja jestem na etapie "do końca miesiąca mam wypowiedzenie w mieszkaniu, więc niech się sprężają z wykończeniówką domu", potem dostawię sobie garaż i wstawię tam jakiegoś prawie klasyka do dłubania…

 

 

 

Porsche 944 z 1983

Mi by wystarczyła taka "zabawka" : )

Edytowane 17 listopada 201410 l przez Banny

  W dniu 17.11.2014 o 06:04, Longstar napisał(a):

Jesli R8 jest w twoim zasiegu to gratuluje

Jeszcze nie jest, ale uważam że wydanie 250k na samochód to żadne bogactwo, a trochę bardziej zamożna klasa średnia. Oczywiście mówię o używkach, no bo nówka to niestety straszna kasa

  W dniu 17.11.2014 o 08:23, Lucek napisał(a):

 

  W dniu 17.11.2014 o 06:04, Longstar napisał(a):

Jesli R8 jest w twoim zasiegu to gratuluje

Jeszcze nie jest, ale uważam że wydanie 250k na samochód to żadne bogactwo

Jerome się Luckowi na konto wbił. 250k to koszt mieszkania w trójmieście, które ludzie biorą na kredyt na 30 lat.

Lucek na propsie. "Think big" jak to mawiają

Troche mi głupio że sie wtrące bogacze arystokraci, moim nastepnym celem i marzeniem są te wozy

 

 

 

 

 

Prawie jak viper ta amzda xD

Alfa i Mazda piękne

  W dniu 17.11.2014 o 07:36, Banny napisał(a):

 

 

 

Porsche 944 z 1983

Mi by wystarczyła taka "zabawka" : )

 

ten model to awaryjny fatal error, uważaj na niego jeśli będziesz kupować

http://www.mobile.de/pl/marka/honda/model/crx/vhc:car,cnt:de,pgn:1,pgs:10,srt:date,sro:desc,mke:honda,mdl:crx,pwn:223/pg:vipcar/201245433.html na zewnątrz bym "pare" rzeczy pozmieniał, ale jeśli chodzi o wnętrze to malina miód. Idealny zamiennik dla czarnego pukacza.

  W dniu 18.11.2014 o 13:26, waldusthecyc napisał(a):

 

  W dniu 17.11.2014 o 07:36, Banny napisał(a):

 

 

 

Porsche 944 z 1983

Mi by wystarczyła taka "zabawka" : )

 

ten model to awaryjny fatal error, uważaj na niego jeśli będziesz kupować

 

 

Hmm, a czemu? Liczę się z tym, że to auto do nieustannej pielęgnacji i jazdy tylko w sezonie.

Czytam forum polskie 924.pl i jeśli kiedyś stać będzie mnie na takie coś, to pewnie odkupię od jakiegoś pasjonata. Ogolnie 944 > 924, ale i 924 nie pogardziłbym

Ale zanim to będzie, to minie trochę czasu, a to pozwoli mi tez zgłębić się bardziej w temat nie tylko prosiaków, ale ogólnie samochodów (bom laik)

w Krakowie było kilka sztuk, tylko jeździły takie srebrne. Większość poszło pod młotek bo właściciele mieli dość stawania na środku ulicy, bo kolejny raz coś się zyebało. Widzę, że lubisz takie newtimery, czyli mocne lata 80-te (kiedyś wklejałeś Merce)

Tak, to prawda. Lubię takie wózki, kompletnie nie pociągają mnie te nowe wynalazki  (nie wyobrażam siebie w nich).

Merc 190, 107, Opel Kadett/Manta, takie dziadki tutaj są fajne rzeczy: http://www.gieldaklasykow.pl/

1. S13 

 

 

2. S14a

 

3. Supra Mk3

 

a w sferze marzen

s13 silvia

 

i ae86 levin

Za s13 nie rozglądałeś się czasem, gdy kupowałeś auto?

 

Jeśli chodzi o ten okres, to