Sorki myślałem ze ogólny temat.

Ostatnio to pykam z młoda tylko w NFS HP / MW 3 survival

MW3 i długo nic.

Gow 3 bo nowe mapki ;d

Tylko MW3

Każda wolna chwila to Batman AC .. gra wessała mnie maksymalnie .Dawno nie bawiłem się tak świetnie przy grze singlowej( ost. to BioShock ) no poprostu miodzik

Tales of Vesperia, dla tej gry warto kupic klocka, coś pięknego.

TAaa ToV jest konkretnym jrpg , Jo szpilom teroski w Deusa , świat wkręca mocno .

GOW 3, GOW 3, GOW 3 swietny szpil gram gram i nie mogę się oderwać w międzyczasie AC brotherhood

Mafia II, klimat niszczy. Super misje, wymagający model jazdy i względny realizm sprawiają, że gra sie w to bardzo dobrze.

Raz za czasu WRC 2010 bardzo udana rajdówka.

U mnie niezłe combo: Batman: Arkham Asylum + Crysis 2 + Halo: CEA + Deus EX: Human Revolution

Skończona Mafia 2 + DLC, skończone Saints Row 2. Teraz Deus Ex HR

ogralem ostatnio Saints Row, sredniak, dzisiaj kupilem Halo Aniversery i po 3 godzinach poszedlem zwrocic, wracam do Deus Ex'a.

saints row 3, skyrim, batman arkham city i dead island. i troszke rayman origins.

 

jestem po parogodzinnej sesji z dead island i musze napisac, ze w tej grze jest niezla frajda z masakrowania zombiakow.

splinter cell conviction gearsy 3 i czasami mw3 bo to szukanie meczy mnie dobija no bo ile można czekać) a i mam pytki gra jeszcze ktoś w blur bo właśnie wychaczyłem w dobrej cenie na allegro

aktualnie FF XIII ( najpieniejsze cut scenki na current genach ) i troszku Tekken 6 którego sobie sprawiłem

Od premiery tylko GoW3. Brat wrzucił ODST na jeden wieczór, a tak króluje multi z Marcusem i spółą. Po co mi inne gry kiedy jest Gears of War 3?

Nowy mappack do Gears of War 3, nowy mappack do Halo Reach, nowy mappack do Battlefield 3 - jeszcze nigdy nie grałem w aż 3 gry multi naraz, aż nie wiem za co się zabrać.

 

Dodatkowo calakuje Halo Anniversary a zaraz przyjdzie do mnie Saints Row The Third. Będzie co robić przynajmniej do końca roku.

Edytowane 3 grudnia 201113 l przez MaZZeo

odpaliłem RDR, nie rozumiem fenomenu tej gry, to samo gta 4, czy początki obu gier są takie nudne i później sie rozkręcają? bo nie wiem czy moge sobie darować.

odpaliłem RDR, nie rozumiem fenomenu tej gry, to samo gta 4, czy początki obu gier są takie nudne i później sie rozkręcają? bo nie wiem czy moge sobie darować.

Dla mnie GTA IV także nudne jak flaki z olejem , ale RDR (singiel ) podobał mi się bardzo ,ukończyłem w całości i Tobie też polecam .Fajny klimacik dzikiego zachodu warto dokończyć fabułę .

A u mnie z kolei inaczej - w GTA IV mogę grać i grać (chociaż faktycznie misje są dość monotonne, ale fabularnie jest świetnie), za to RDR jest jakoś tak rozwleczony, że odpadam po chwili. Multi w RDR jest świetne, ale przy singlu nie umiem usiedzieć.

przyznam ze nie takich odpowiedzi sie spodziewałem. meh... czas nadrobic zaległości, jakiego splinter cell-a albo me2 dokonczyc trzeba poraz n-ty

odpaliłem RDR, nie rozumiem fenomenu tej gry, to samo gta 4, czy początki obu gier są takie nudne i później sie rozkręcają? bo nie wiem czy moge sobie darować.

 

z początku RDR też byłem rozczarowany do tego stopnia że na koniec wyszedł calak

Edytowane 3 grudnia 201113 l przez Bushisan

odpaliłem RDR, nie rozumiem fenomenu tej gry, to samo gta 4, czy początki obu gier są takie nudne i później sie rozkręcają? bo nie wiem czy moge sobie darować.

 

Przestań, przestań... GTA raczej mi nie leży, RDR wczoraj zakończyłem z łezką w oku

Pierwsze misje faktycznie są typowo "kałbojskie", ale gra się mocno rozkręca. Aczkolwiek jak nie lubisz sandboxów - odpuść sobie.

Ja z kolei w ogóle nie rozumiem narzekania na ten początek RDR. Chcielibyście od razu wyrzynać w pojedynkę hordy bandytów? To normalne, że na początku musi być jakiś wstęp, żeby zobaczyć co i jak, żeby się przyzwyczaić i pozwiedzać.