Witam.

Mam zamiar zagrac w W2.

W jedynke na Piecu nie grałem. Czy jest ona powiazana fabularnie z W2. Czy koniecznie musze skonczyc W1?

 

Pozdro dzieki

Nie musisz, historie są zupełnie odrębne i tak naprawdę w niewielkim stopniu ze sobą powiązane.

Co? Przecież Wiedźminy to trylogia i są ze sobą bardzo powiązane. Żeby nie spoilerować, powiem tylko, że wszystkie trzy części mają/będą miały jedną główną linię fabularną.

 

Na PC save z jedynki kształtuje w pewnej mierze świat, który zostajemy w dwójce. Bez znajomości pierwszej części (ba, bez znajomości książek) stracisz bardzo dużo. 

Siemano, która scieżka jjest ciekawsza, iorwetha czy Rocha?

Obie są kozackie dlatego lepiej zdaj się na swój osobisty wybór.Jednak przy ścieżce Rocha trochę lepiej się bawiłem ale to pewnie przez to że było to moje pierwsze przejście.

Musowo należy zrobić i  jedną, i drugą

Też jako pierwszą zrobiłem ścieżkę Rocha.

Jak pisza koledzy wyzej, najlepiej zaliczyc obie

Mnie osobiscie bardziej podobala sie sciezka Iorvetha.

Iorwethowa ścieżka jest IMO nieznacznie lepsza - bardzo dużo obcujemy w niej z nieludźmi, a jak wiadomo z sagi, jak krasnolud czasem coś pie.rdolnie to można nogawki pomoczyć U Roche'a wszystko jest trochę poważniejsze, jakby posępniejsze. Skończ obydwie, bo dopiero wtedy możesz sobie wyrobić zdanie o fabule - konflikt masz pokazany zarówno z jednej, jak i z drugiej strony.

Na fali poteznego hype'u, ktory wywolala u mnie zapowiedz Wiedzmina 3, ponownie przechodze dwojke. Dwukrotnie przechodzilem ja po stronie Iorvetha (weird shit, isn't it?), ale teraz dla odmiany trzymam sie z Rochem.

 

Musze stwierdzic, ze podoba mi sie klimat teorii spisku w tym akcie panujacy ale chyba wolalem

Vergen od obozu Henselta...

 

Tam jest fantastyczny klimat krasnoludzkiego miasta. Z jego zajefajna karczma pelna krasnoludów.

.

 

Acha, jestem strasznie zawiedziony tym, ze Dark Mode nie stanowi praktycznie wyzwania. Byl slownie JEDEN moment w ktorym musialem sie zdenerwowac, a dokladnie

Odwieczna Bitwa jak pierwszy raz wchodzimy w ducha Kedwenczyka. Typ nie potrafil nic i tutaj trzeba bylo sie troche przestawic. Poza tym zadnego problemu nie mam z niczym.

 

Edytowane 1 sierpnia 201311 l przez Voytec

Klimat rzeczywiście mi też bardziej odpowiada na ścieżce Iorvetha. Jest po prostu jakoś tak weselej i wg mnie zadania poboczne oryginalniejsze.

poza tym, zwiedzanie zakamarków miasta i pobliskich lasów > łażenie po szarym i smętnym obozie Henselta.

 

Odkopanie tematu spowodowało u mnie chęć kolejnego wcielenia się w Geralta, tym razem na mrocznym poziomie trudności

Gra bardzo dobra, klimat, fabula, dialogi pyszne. Polska gra i polskie audio brzmi tu naprawde swojsko, pierwszy raz doswiadczylem czegos takiego. System walki z poczatku mnie troche zniechecil ale to raczej udana hybryda zrecznosciowki i rpg. Wlasnie zaczalem druga plyte i poki co najwieksze pretensje mam do (pipi)owych map i markerow, ktore sie na nich pojawiaja, pare razy szukalem celu niczym dziecko we mgle i doznalem sporo frustracji. Grafa ok ale lepszy od niej jest sam projekt i wizja lokacji i postaci. Kiedys czytalem troche sagi, w pierwsza czesc gry nie gralem i wbitke i tak mam przednia.

Dialogi i sytuacje w tej grze niszczą, z ciekawości sprawdziłem też angielski dubbing. O ile głos Geralta jest w miare jeszcze ok, to inne postacie a szczegolnie "zwykłe" zasysaja, dialogi też są mniej wulgarne. Dla porównania, mistrzowski quest z pijanym odrinem wersja Ang i Pol.

 

 

Dobre. Super jest też dialog z Zyvikiem na temat bitwy.

Swoją drogą to jest idealny przykład tego, że nie tylko u nas nie są w stanie zrobić dubbingu, który będzie lepszy od oryginału.

sek w tym ze unas powstal orginał ;d

Macie racje, polski dubbing jest lepszy od angielskiego ale musze powiedziec, ze jak teraz gram po angielsku to pasuje mi ten wszechobecny angielski akcent.

Macie racje, polski dubbing jest lepszy od angielskiego ale musze powiedziec, ze jak teraz gram po angielsku to pasuje mi ten wszechobecny angielski akcent.

Mi wręcz przeciwnie. W2 i Metro LL to jedyne gry w których nie cierpię angielskiego dub.

W2 jest ok, ale w Metrze tez gralem po rosyjsku, bo angielski wypada slabo ;]

W2 jest ok, ale w Metrze tez gralem po rosyjsku, bo angielski wypada slabo ;]

Słabo, to mało powiedziane.

Czy w ścieżce Iorwetha jest jakiś sposób, żeby otworzyć piwnicę pod chatą na klifie koło obozu Henselta?

Czy w ścieżce Iorwetha jest jakiś sposób, żeby otworzyć piwnicę pod chatą na klifie koło obozu Henselta?

 

Znakiem Aard obok domku musisz rozwalić beczki i przejscie znajduje sie pod nimi.

 

No to wiem, ale jest zamknięte...

 

Ok, to kolejny z litanii wkurwiających bugów wersji na xboxa. Komuś udało się wykonać zadanie "Sprzed stuleci" na ścieżce Iorwetha na iksie?

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez golab

 

Z tego co pamiętam to jest zadanie z sukubem, to piwnica stanie otworem dopiero w pewnej części questa.

 

A nie! poyebało mi się, ta piwnica jest przy krasnoludzkim mieście...a tamtej piwniczki nie pamiętam. 

Edytowane 11 sierpnia 201311 l przez Kondeer

Jak to jest z drugą płytą, mam zainstalowaną tylko pierwszą, przy drugiej nie mam takiej opcji, czy jak odinstaluje pierwszą płytę to będę mógł zainstalować drugą?

Ja zrobiłem to tak, że zainstalowałem pierwszą, przeszedłem, potem zainstalowałem drugą, a pierwszą wywaliłem.

 

Ale jak to nie masz takiej opcji? Możesz mieć dwie płyty naraz zainstalowane przecież.