a ja tam glownie ide ze wzgldu na klimat. lubie smiac sie z brudasow, lubie pic piwo i wodke z ludzmi, ktorych nie mam okazji zbyt czesto widywac (Milan, Janol, Zandol), lubie poznawac nowych ludzi i pic z nimi piwo i wodke (Ogi - mam nadzieje, ze mnie nie zawiedziesz), lubie pic tez z tymi ktorych widuje na codzien, i lubie pic nawet z tymi, ktorych nie mam ochoty poznawac (Mlokon, mam nadzieje, ze Cie nie bedzie w tym roku). i ogolnie mozna sie fajnie wyluzowac na kilka dni majac wszystko totalnie w (pipi)e.
chociaz z drugiej strony na przyklad na koncert swietlikow pofatyguje sie z przyjemnoscia.