no i o to chodzi wlasnie.
poza tym jaksie jest z dobra ekpia to mozna lazic i lazic.
poza tym mozna pic i pic, a na drugi dzien jest sie jak swizynka.
co do wypowiedzi Bloka, to wszystko sie zgdza, brakuje nam i to duzo, ale ja nie pisalem o profesjonalnym narciarstwie, czy to w przypadku jego organizacji czy tez samym uprawianiu, ale o rekreacyjnym jezdzeniu. a sa miejsca np. w sudetach, gdzie jesli sie odpowiednio dobierze termin, to mozna swobodnie posmigac.