-
Postów
319 -
Dołączył
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Lipert
-
Może to i głupie pytanie, ale jak gainery wpływają na apetyt? Pytam, bo jeśli faktycznie działa to jak zastępczy posiłek przyjmowany pomiędzy tymi właściwymi, to ciężko jest mi sobie wyobrazić wpychanie tego wszystkiego, skoro juz z pięcioma normalnymi posiłkami mam problem.
-
No akurat większość soulsowych graczy pvp ma więcej niż jedno konto (buildy sie nie mieszczą) wiec w sprawdzanie bym sie nie bawił. Jednak i to nie zmienia faktu, że sam sie dziwie skąd Jerome bierze te liczby. Jak kasowałem swój najstarszy save z pierwszego DkS miałem ok 1300godz. Ciągle w to grywam to pewnie teraz mam 1,5-1,7k. Niby troche lat już minęło od premiery ale jak czasem czytam, że ktoś w to nabił ponad 3k to mi sie wierzyć nie chce. No chyba, że sie jest yukasem który streamuje non stop i chyba nigdy nie śpi.
-
W soulsach każdy może wygrać z każdym. Pojedyncze walki to często loteria, wyniki turniejów nie muszą być wyznacznikiem skilla, a żeby sobie wyrobić o kimś zdanie trzeba imo conajmniej kilkanaście walk. No i serio są buildy ograniczające sie do klepania r1 przeciwko którym trzeba mieć sporo doświadczenia by nie dać sie przemielić. Przypomniał mi sie jeszcze jeden kanał gościa który wraz z ziomkami rozpykał mechanike dks na czynniki pierwsze. Kanał dedykuje każdemu kto uważa, że system walki DkS jest prostacki i drewniany: https://www.youtube.com/user/PhantomEWGF
-
Ja tam zawsze wolałem zwykłą halabarde, do tego leo ring i same dziubnięcia z r1 koszą hp momentalnie. Hornet też z tą bronią był czesto używany. Tak czy inaczej elementale są nieopłacalne na 125sl i zawsze lepszy wtedy bedzie pełen scaling ze str/dex, no chyba, że robimy cos bardzo specjalistycznego i zalezy nam na dużym poise, pełnej mobilności i np... hornecie:) Kiedyś zrobiłem mutanta z 77 poise, hornetem i dwgr. 97 end i tylko chaos rapier tam sie zmieścił. Chyba nie musze pisać jak ujowo monotematyczny był. Poza tym, jak sie opanuje toggle escape to i duże poise nie potrzebne. Co do żywotności pvp w DkS to mysle, że bedzie grane jeszcze długo. Sam odpalam 1-2x w tyg. rutynowo, jak partyjke szachów, wiec jak cos to zawsze moge posparować mate5. Aktywnych uploaderów z DkS już niestety nie ma. Dawałem tu niedawno linki do tego co imo najważniejsze. Yami robił kozackie filmy, ale z randomami w roli miesa armatniego, wiec cholera wie, jak by sie sprawował z lepszymi graczami. Zależy też co uważa sie za "elitarność", turniejowe tryhardzenie czy właśnie efektowne granie pełne fajerwerków. Ja tam zawsze podziwiałem Spadesa bo potrafi wszystko, zawsze był na bieżąco z technicznymi nowinkami mechaniki pvp i czesto grywał; wiec mozna było z nim powalczyć. Świetne fight cluby robił Hellsservant i schodziły sie do niego tłumy. Bardzo szanowanym graczem już od czasów Demonsów był Pep który potrafił wpadać na fight cluby z gołą klatą i clawami lub piąchami parował cały świat. No i przez jakiś czas przodował na arenie po wyjściu dlc. Naklepał cos kolo 150 zwycięstw niewyłączając konsoli przez tydzień. Swego czasu, dużo grywaliśmy wraz z ekipą z polskiego forum, z anglojęzyczną czołówką wpadającą do motylowego lasu. Zayebisty był też kanał gościa który wrzucał na yt najlepsze akcje wyhaczone na japońskim niconico, niestety skasował konto a szkoda bo było tam wszystko. Japończycy to już inna bajka, nie każdemu odpowiadały zasady ich fight clubów ale Spades czesto stamtąd streamował. Poza tym w pale sie nie mieściło na jakie pomysły wpadały te małe żółte ludziki w początkach istnienia DkS Dobra, bez sensu sie rozpisałem a przecież teraz to wszystko nikogo. Ide odsypiać.
-
To o czym piszesz z min/maxem ma niewiele wspólnego;) Obsidian jest fajniutki do randomowych inwazji w miejsca gdzie można kogoś zrzucić w przepaść a tutaj 125lv juz nie jest potrzebny, bo... nikt sie go nie trzyma:(
-
Swoją drogą myślałem nad zakończniami które powinny usatysfakcjonować wszystkich malkontentów. To może od tych najbardziej prawdopodobnych do tych czysto fantastycznych: 1. Ziemie nawiedzają zarazy, ludzkość ginie z głodu i wyrzyna się walcząc o resztki. The end. 2. Odkrywamy obiekt w pobliżu Saturna ale jedyne na co nas stać to wysłanie tam sondy która nie wraca ani nie dostarcza informacji ze „środka”. Ludzkość wymiera. The end. 3. Udaje nam się wysłać ekspedycje z ludźmi. Na ziemie dociera ostatni przekaz w którym widać jak statek wlatuje w pole działania przypuszczalnego wormhole i dalej widać biały szum. Załoga widzi jak ich pojazd dekompresuje się pod woływem nieznanych sił panujących wewnątrz i ginie. The end. Dalej już nie ryzykuje.
-
A właśnie, jeszcze ta beka z "potęgi miłości". A beczusie dalej toczą swoje.
-
hehe a Yukas już robi NG+ na streamie
-
Pewnie koczuje gdzieś w namiocie przed sklepem z BB.
-
Jeśli chodzi o kanały to ja polece najlepszych imo uploaderów pvp: Yami Tamachi - Zayebisty technik, świetnie montujący swoje filmy. Niestety robi tylko randomowe inwazje i chyba nikt go na żadnym fc nigdy nie widział. Spades - Pro player DkS, od dłuższego czasu gra już tylko na modłe japońską czyli... tak aby zabić bez zbędnej zabawy (bs fishing, chainy, hornet itp), nic pieknego (delikatnie mówiąc hehe) ale za to skutecznie jak mało kto. Poza tym, kiedyś grał inaczej więc wiem, że potrafi wszystko. Steel - Nieziemsko szybki technik, z gracją morduje gankerów na pc w DkS2 i prawie codziennie strimi na twitchu. Poza tym, to nasz rodak i miło było obserwować jak wyrastał na celebryte.
-
To zajmij się tą gegrą i biolą skoro granie Ci nie wychodzi. Akurat jak ja miałem gegre i biole to tez lubiłem skakać po grach (zresztą cięzko było skupić sie na jednej grze w czasach 8bitowców) na szczęście era konsol przyniosła ze sobą gry które wymagają pełnego skupienia, bo takie gry, drogi kolego, to gry najlepsze. Serio odpuść sobie soulsy. I nie sądze, żeby nawet Bloodborn (przy tym całym opisywanym "uproszczeniu") był dla Ciebie.
-
A czyli jak legalny farming to... masz prawo. Tylko odradzam raczej wtedy undead burg
-
matkoboskaczestochoska.... Ale jak Wy chcecie nawiedzić 10slv koksem? Policjantem (przez blue eye)? Bo chyba nie z megamule co faktycznie jest czystym s(pipi)ysyństwem na niskim levelu. No, te fog ringi w lesie... Czysta poezja. Do tego teraz jak sie widzi chain armor to prawie można mieć pewność, że to dokokszony min/max. Świat stanął na głowie.
-
Już od czasów demonsów była to dla mnie czysta zaleta. Ta cisza pozwalała wczuć sie w postać, eksplorując niebezpieczny świat w samotności.
-
fajnie, gdyby tak było. teraz sprawdź, ile z tych nagród jest za retarda i czy jest to takie oczywiste, czy tylko takie pyerdolenie. Fajnie, gdyby teraz tak sprawdzić, ile z tych nagród jest z NOMINACJI roli retarda (bo chyba to jest przedmiotem tych wspomnianych kpin). Nie wiem tego, a serio jestem teraz ciekaw.
-
Wiem, że pisałeś nie raz o Kiln i zawsze tak samo sie dziwiłem bo od czasów jak wszystko przeniosło sie do Burg, w Kiln zostały głównie gangi.
-
Co Ty masz Jerome z tym Kiln dla azjatów? Nie miejsce jest ważne a godziny w których grają. Dobre akcje w Kiln zdechły dawno temu a jesli chciałeś fight cluby z jp prosami to te odbywały sie najczęściej w Ariamis ok godz 17 polskiego czasu. Co do wyższości soulsa nad soulsem, to już mi sie nie chce, ale proponuje, abyś wpisał to sobie w sygnature bo ciągle powtarzając sie na forum gdzie zdecydowana wiekszość pisała tu o wyższości jedynki nad dwójką zdajesz sie zbyt jawnie trolować.
-
No ja też nie wiem gdzie jest problem, jak komuś zależy na jakimś itemie to... niech go zdobędzie. Ten reset serwerowy to mała przeszkoda. Nie sądze, żeby zrobienie PWT było trudniejsze niż przejście NG+. Nawet jeśli to niezamierzona niedoróbka to soulsy mają takich pełno i także w tym ich urok. Sam sie np czasem zastanawiam czy na pewno pvp w DkS byłoby lepsze bez tych wszystkich glitchy.
-
No calak, bo po co innego przejmować sie tendencjami.
-
Ty, ale po uj Ci ta platyna skoro jesteś taki "normalny"?
-
Kiedyś przed prawie każdą grą na 8-bitowce piraci dawali opcje "unlimited life/ammo - yes/no". Piekne to były czasy...
-
Ku.rwa znowu sie zaczyna... Dobra, tera ja: pve: DS>DkS>>>>DkSII pvp: DkS>DS>>>>>gó.wno obesrane>>>>>DkSII
-
Jak tak patrze na te youtubowe sposoby dobrania sie do granata, to mysle, że pier.dolca bym dostał od tych kilkuminutowych wstępów do żarcia. Najprościej jest zwyczajnie przeciąć go na pół (w poziomie) i odrywając z połówki kawałek skórki, pierwsze ziarna dłubać od razu wpieprzając a dalej już idzie ćwiartkami znacznie szybciej.
-
U mnie, od początków mp3 w telefonach, dzwoni opening theme z pierwszego Silent Hilla. Otwierające 20 sek idealnie nadaje sie na dzwonek, miło sie kojarzy i jednoczesnie nie brzmi infantylnie dzwoniąc w "poważnych" sytuacjach.