Treść opublikowana przez Metoda
-
iOS vs. Android vs. Windows
Do brazzersów też?!
-
Smakosz TV
Epic meal time, robią już od dłuższego czasu serię Handle it, gdzie robią dania dostępne dla wszystkich a nie 921389022139 kalorii i 2183721931823213 kg tłuszczu w hamburgerze. np.
-
Call Of Duty: Black Ops 3
Oby tak było. Szkoda, że nie zostali jednak w tamtych realiach, bo zawsze to było coś nowego.
-
Hearthstone
Zmieniłem na ang. i wszystko śmiga, widocznie pol. wersja coś się zyebała. Dzięki e-koledzy
- Overwatch
-
Hearthstone
Sorry za post pod postem, ale mam problem: Ściągnąłem hearthstone na tableta z androidem. I wszystko chodzi idealnie, tylko nie mam dialogów bohaterów oraz większości stronników. Np, jak się rozpoczyna gra to jest głos karczamarza, że Jarosz vs Janina, ale potem już nie słychać "Witaj" itp. tylko jest sam dymek z tekstem. To samo się tyczy zagrywania stronników. Acolate of pain normalnie gada jak się go zagra i jak atakuje, a już np shielded minibot nic... I tak jest w 90% przypadków. Czy to jakiś bug? Coś się skopało podczas ściągania, czy po prostu taki port? I mały bonus:
-
Smakosz TV
Czas na rybkę
-
Konsolowa Tęcza
Już przeszedłem na youtubie w pracy :czesc:
-
Czy jesteśmy zagrożonym gatunkiem?
Pierwszy self regend był chyba w CoD 2, bo w jedynce prawilnie się podnosiło apteczki.
-
Hearthstone
Posłuchałem, wycraftowałem Ysere, i jest moc , to zostało mi 1700 dusta jeszcze.
-
Konsolowa Tęcza
Uuu, to nie wiedziałem, trzeba będzie sprawdzić
-
Konsolowa Tęcza
Przeczytałem nazwę, Hand of Fate i RNG i myślę, o co tutaj chodzi... a to jakaś zupełnie inna gra. Ale tak czy siak, jedyna słuszna, to to: W sumie to dziwne, że twórcy jeszcze nie wydali "zremasterowanych" przygodówek z lat 90 na androida/iOS, poza Broken Sword. Ekran dotykowy, myślę, że nie jest przeszkodą ani nic, a dzisiejsze smartfony są jednak troszkę wydajniejsze od 486dx2
-
Hearthstone
Z patronem problem jest taki, że z pustego stołu nagle zadajesz 70 dmg, co już nieraz się zdarzało na turniejach, także ten
-
Czy jesteśmy zagrożonym gatunkiem?
Hał its going bros maj nejm is pjudipaj. Bro fist. Ale ma dobrą dupetę.
-
Hearthstone
W sumie harrisona można zastąpić glutem.
-
Hearthstone
Żeby rozruszać temat daję wam zagwoskę, jaką legendarną kartę wycrafcic. Z racji tego, że brakuje mi 3 winów rankignowych do uzyskania złotego portretu Janiny, następną klasą jaką będę męczył jest Warrior z nakierunkowaniem na Controla. Poza 1 shield slamem chcę wycraftować jeszcze 2 legendarki, bo akurat trochę dusta mi się nazbierało ale nie wiem co... Poniżej daje spis tego co używałam do tej pory w cw Ragnaros, Gromash, Dr. Wpierdul Sylvana, Alexsztraza Dlatego myślę nad: Harrisonem, Ysera, Justicarem, Baronem, ale jak macie własne propozycję, to dawajcie. (Mam oczywiście też inne legendarki z naxxramas i brm oraz jakieś kasztany pokroju grulla i inne, ale ich będę wymieniał)
- Counter Strike Global Offensive
-
Fast food
Anal Andersz, chodził z nim do gimnazjum
-
Zakupy growe!
-
Czy jesteśmy zagrożonym gatunkiem?
Hmm, w sumie racja, jak się ogląda jego recenzje sprzed 2 lat, a tym co jest teraz, to faktycznie, od kiedy udziela się w tym jego show jego chłopak, to troszkę jakościowo się obniża
-
Czy jesteśmy zagrożonym gatunkiem?
Ja to lubię np. obejrzeć TotalBiscuit albo Angry Joe, który jak coś recenzuje, albo przechodzi, to przynajmniej daje normalny komentarz i nie przebiera w różnego rodzaju uwagach. Odpal jakiegoś Gimbera czy tych Stulejarzy pokroju Wonziu czy jakieś inne, to to jest dopiero rynsztok merytoryczny itp. A najbardziej rozwalają mnie kanały jawnie sponsorowane przez wydawców, udając niezależnych youtuberów, a tak naprawdę robią takie reklamy, że jak by na nich szczali, to oni i tak, że to pada deszcz.
-
Czy jesteśmy zagrożonym gatunkiem?
Ale nic się na to nie poradzi. Wiadomo, że dzięki Twitchowi oglądanie rozgrywek e-sportowych jest dużo przyjemniejsze i łatwiejsze, że teraz się patrzy na kalendarz i terminy różnych eventów. Odpalasz Twitcha i np oglądasz mistrzostwa usa w Halo, albo jakieś tam IEMy, kiedyś, to się o tym głównie czytało, albo się jeździło w Polskę, żeby na żywo zobaczyć jak coś takiego wygląda i obejrzeć jak gracze topki w daną grę grają na "żywo". Z drugiej strony mamy od groma youtubowych karierowiczów, którzy darciem mordy i graniem w jakieś niszowe gierki zdobyli swoją pozycję. Smutne jest to, że np taki Rock i Rojo, którego gimby uwielbiają, często nie mają pojęcia o tych grach, pierdzielą jakieś kocopoły, o ich umiejętnościach grania nawet nie wspomnę, bo nie daj boże się weźmie za jakiś tytuł multiplayer i gra tak, że jak to się ogląda, to rak oczu murowany. Co ciekawe, takie oszołomy coraz częściej są VIPAMI i główną atrakcją na targach, eventach growych itp. Firmy ich zapraszają na wczesne pokazy, a oni wprowadzają taki przaśny klimat "eee, nie wiem, nie grałem w 3 ostatnie części, no ale teraz jest spoko, elo joł". Ale swój target mają, na nim robią kasę i w sumie tylko pozazdrościć umiejętności i dobrego czasu wbicia się w ten rynek.
-
Fast food
Polecam taki styl życia
- Counter Strike Global Offensive
-
Team Fortress 2
Czemu? Z tego co czytałem, to zastanawiają się nad 1 z 2 granych trybów w turniejach. Albo 7v7 i każdy gra inną klasą, albo 6v6 z limitami klas, czy jakoś tak.