Jak mam wybierać alfe która boryka sie z zawieszeniem to miliard razy wole auto z niemieckich dróg niz z polsiego dakaru. Chyba normalne. Niemcy to zj.eby ale porzadek po adolfie , dyscypline i dbanie o dobytek odziedziczyli i za to ich sie ceni. nie to co cebulaczki
Mieszkam w Niemczech juz 3 lata, to moge ci powiedziec ze te slynne authobany, ten slynny porzadek to moze byl w latach 80. Teraz jest tu taki sam roz(pipi) jak w Polsce. Drogi dziurawe, syf na ulicach, auta zapuszczone. Tylko ludzie wiecej zarabiaja. Mieszkam w Lübeck jak by co