kanabis

Lubie jak gra jest wymagajaca i zjawia sie taki mistrz gier dziecięcych i oznajmia ze gra jest zbyt prosta i on hadesa przechodzi na kierownicy. Cały na biało

Lol wlasnie mi sie to trafilo. Juz mnie zalamanie zlapalo bo przed duetem jakas komnata sie trafila z mega spamem tych wybuchajacych rydwanow i z jednym wskrzeszeniem przystapilem do teza. Bez szan bym byl ale te 2,5k dmg ladnie mnie uratowalo

Te fanty Patroklesa w elizjum calkiem calkiem

Jednak chyba calkiem niezly byl ten set bo zostalo staremu 1/4 hp przy moim pierwszym podejsciu. Niestety 2 wskrzeszenia to za malo zeby go dojechac Wydaje mi sie ze duet jest trudniejszy od niego. No to od poczatku

To juz zalezy jak komu leży minetaur. Ja samego minetaura kłade no damage. Wiec dla mnie mega oplacalne zeby potem jak najszybciej dojsc do 1 vs 1 z ta kurwą Tezem.

Ja polecam na nich od dionizosa ta pijacka mgle do rzucania. Byczek ma jakies uposledzone ruchy jak siedzi w tej mgle. Ladnie mozna go lać wtedy z bonusowym dmg za ciosy od tylu. Zreszta minetaur to lamus. Problematyczny jest tezeusz , szczegolnie pod koniec w fazie wkur.wienia. Jak sie wam dobrze uloza komnaty to moze sie najpierw trafic sam minetaur. Potem z tego co zauwazylem ma mniej hp w walce wieczoru.

No ja wcale sie nie nastawiam ze pokonam hadesa za pierwszym razem. Dlatego napisalem ze bedzie mi smutno ze umre z takim kozak buildem fajnym

Jestem za szczurkami. Lol z dopakowana tarcza i dmg ze skoku nawet podejsc nie zdazyly mozna powiedziec ze deptalem je jak karaluchy Wogole mam teraz tak dopakowany build ze tym razem bedzie mi szkoda jak umre Tym bardziej ze ladnie wyjasnilem tezeusza z przydupasem. A wczesniejsze dwie proby to raczej on mnie. Znaczy ten minetaur jest prosty ale tezeusz to kurwa bo blokuje. Jak narazie wszystkimi bronmi w sumie mi sie spoko gralo i dojde do teza bez problemu. Zginalem wczesniej jedynie z karabinkiem. Albo lewy biuld mi sie trafial albo nie ogarniam tej broni. No chujowa dla mnie. Tarcza chyba jak narazie najfajniejsza dla mnie.

Jezu jaki ty Liti upierdliwy jestes xd No odnosilem sie do tego ze stallone bierze czysty apteczny testosteron z wyliczoną dawka co do jota przez dobrego lekarza zeby wygladac w wieku 70 lat a nie jak ty espionat przemycany na silce zza wschodniej granicy strzelany w dupe na oko jeszcze wmawiajac ze to samo zdrowie i w ameryce to kazdemu 30 latkowi rodzinny przepisuje. Dziekuje za uwage, mam nadzieje ze pomoglem gremlinie.

A niech se wstrzykuja co chca. Nawet witamine D.

Tryb mercenaries jest lepszy niz kampania. Lecisz jak w jakims quake 3 arena Pierwsze wersje proscizna ale te wersje stuningowane juz nie za lekkie. Zostal juz tylko mad village 2 na s zrobic.

No jak kogos nie interesuja takie klimaty (psychiatria, powolne poddanie sie chorobie, oblęd) to ta gra nie ma czym zainteresowac bo niby czym skoro to wlasnie tym aspektem ma zaciekawic. Dla mnie w tej grze wogole nie powinno byc walki bo ta jaka jest tylko irytuje. Wydmuszka Moze w drugiej czesci bedziecie mieli zwykly slasherek bez fabuly i wam w koncu przypadnie do gustu Jedna z ciekawszych, bardziej klimatycznych gier zeszlej generacji. Napewno nie dla kazdego, nie kazdemu podejdzie.

U mnie przerwa. Skonczylem wszystkie typy wygranej procz na tury bo mi sie nie chcialo. Chyba najbardziej mi sie podobalo granie pod turystyke. Najmniej dominacja chyba. Religia tez byla spoko.

Mam platyne w bloodborne i obu niohach. Oczywiscie bez przyzywania zadnego jak jakis lamus. Dam sobie rade? Bo patrze ze tutaj sie zrobilo KONTROWERSYJNIE jesli chodzi o poziom trudnosci. A zagram dopiero jutro. A nie chcialbym zeby mnie perfectblue zablokowalo na allegro za godmode

Ja np nie kumam jak mozna porownywac niskobudzetowego onrusha do motorstorma czy drivecluba gdzie evolution mialo praktycznie nieograniczone pole w kwestii finansowej.

No ale cos mu bylo czy z urlopu?

Tak jak koledzy wyzej. Marszobiegi. Ja stosowalem metode galloweya z ksiazki. Ogolnie najgorsze co moze zrobic poczatkujacy to od razu biec w dodatku za szybko i sie zrazic.

Widzialem to. Niezle bydle. Ja juz bym mu legancko zajebal kose ze by sie wywalil na ten glupi ciapaty ryj.

No i "maratonczykom" robiacych maraton w 5h i wolniej. Po chuj to sie pchac na cos do czego nie jestesmy kompletnie przygotowani. Tym bardziej ze to zwyczajnie w swiecie niebezpieczne dla nich samych.

Moim zdaniem szacun sie nalezy kazdemu kto bierze udzial w takich imprezach bo czy zrobil ten polmaraton w 1:20 czy w dwie godziny nie siedzial na kanapie z pilotem w reku tylko sie ruszal i walczyl Takze nie ma znaczenia ze dostawal go kazdy kto bral udzial bo samo branie udzialu to juz jest cos co jest poza zasiegiem wielu ludzi biorac pod uwage stan wysportowania dzisiejszego przecietnego 30-40 latka

Naprawde ładny medalion <ok>

Zapomnial ze trzeba wcisnąc x

No nie oszukujmy sie. Wiekszosc medali to bylo na zasadzie juz faktu dokonanego. Slabe to bylo. Cale szczescie nastepne igrzyska juz w europie.