To prawda. Ja jednak czuje troche żal. Bo jednak awans byl spokojnie w naszym zasiegu. Trzeba tez przyznac ze szczescia to my nie mielismy za mocno. Jakies slupki, poprzeczki, czerwa, bramki w 1 min. No moglo i powinno sie to jednak korzystniej ulozyc.
A jest mi tez zal z tego powodu ze czuje ze to ostatni duzy turniej na ktorym moglismy przynajmniej zagrac w 1/8. Ba nie zdziwilbym sie jak nie losowani juz z 1 koszyczka od jakiegos czasu to wogole bedzie dluga przerwa jesli chodzi np o mś xd