Ehh stesknilem sie juz za tym wiatrem we wlosach, wolnoscia, krajobrazami podczas jazdy szosa. Piekno kolarstwa. Kusi juz zdjac bianke z trenazera bo pogoda ma byc ladna ale nie chce mi sie zmieniac opony i wykrecac ze stojaka. Poczekam jeszcze chwile. Zreszta chuj wie , ja zdejme z trena a vateusz zakaze przemieszczania xd
Na nastepna zime kupie jakiegos direct drive bedzie latwiej