-
Postów
34 499 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
169
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez kanabis
-
Nie ma co sie takimi sugerowac. Ta moja kolezanka tez niby trenuje dwa miesiace. Slowo klucz, trenuje. To nie znaczy ze nic nie robila wczesniej bo mowila ze biegala codziennie 10km przez jakis czas, tylko na przypal. Nawet na przypal takie bieganie wystarczy zeby zbudowac solidna baze tlenowa ktorej my nie mielismy. Jasne, to sa ludzie z talentem, predyspozycjami itd ale pozniej wychodzi ze chlop gral non stop w jakiejs lidze orlikow, byl kolarzem, w sredniej byl mistrzem powiatu w plywaniu czy innych biegach przez plotki albo inne chuje muje ktore robil przez lata kiedy my siedzielismy na kanapie. W dodatku wazy 65 kilo nie 80. Nie ma mozliwosci zeby nie robic nic z 10 lat, wstac po 30 z kanapy i jebnac 10km w 40min. Tak samo w tych motywacyjnych ksiazkach czy biografiach jak goscie cpaja, chleja, trafiaja do pierdla, wychodza i za dwa lata robia iron mana. Tylko za kazdym praktycznie razem okazuje sie ze wczesniej w latach szkolnych np biegali lub plywali na poziomie stanowym lub lepszym
-
Sprawdzilem na tel to normalnie wyswietla mapki, takze wina apki na tablecie.
-
Ja wczoraj jedynie na treningu zakladkowym. Po 5km biegu i przed kolejnymi 5km biegu Tylko cos mi sie jebia mapki od jakiegos czasu. Aktualizacje robione, nie wiem co grane, jak klikne to normalnie mapka wyglada a na miniaturce tak jak na obrazku Srednia predkosc chujowa bo 2/3 pod wiatr No ale na moc jezdzilem
-
Akurat w te algorytmowe wyniki mam wyjebke bo tak jak w texasie nie wierza w zarazki ja nie wierzę w algorytmy Strefy wyliczone przez garmina a przez probe wysilkowo znaczaco sie roznily, pulap tlenowy to nie wiem wogole jak mozna obliczac algorytmem xd Z ftp tez mialem beke ostatnio. Po jezdzie wyliczylo mi ze spadło o 15 watow. Zdziwilem sie i zrobilem ksiazkowy test 20 minut nastepnego dnia. Okazalo sie ze nie tyle co spadlo a wzroslo o 10 watow i pan garmin sie poprawil Tak o poprzednim wiem ale na endo bylo bardzo fajne bo miales kilka podstawowych dystansow i mogles wybrac wykres ktory pokazywal ci jak na przestrzeni lat robiles progres. Ale cale szczescie kiedys wpadlem na pomysl ze zaloze album i bede wrzucal zdjecie z kazdych zawodow w jakich bralem udzial z opisem to juz Ci mowie jak u mnie to wygladalo Po pol roku 54min 2 sezon 51min 3 sezon 49min 4 seon 45min 5 sezon 42min Takze w sumie taki boom formy to zanotowalem dopiero po zejsciu ponizej 50. A w ksiazce czytalem ze do formy OLIMPIJSKIEJ dochodzi sie 8-10 lat wiec co to bedzie A tak serio to juz coraz trudniej urywac czas Chociaz w sumie dwa lata temu rzucilem suple a codziennie zaczalem pic 2 litry przecieru z warzyw i owocow moze to to Takze beztalencia jak my musza uzbroic sie w cierpliwosc, nie poddawac i zapierdalac. Kolezanka ktora trenuje 2 miesiace ma 49 na dyche No ale niby biegala cos kiedys, byle jak ale biegala.
-
A wlasnie, jest w garminie na stronie cos takiego jak progresja rekordu np na dyche? Rozne takie statsy sa ale progresji czasu nie znalazlem. Pamietam ze w endomondo bylo to i bylo to spoko
-
No i gitara, wazne ze do przodu. Malymi krokami
-
Trzeba przyznac ze jest klimacik, czuc te swieto futbolu Te kosy xd Az mi sie przypomniało jak mialem z 7 lat i jeszcze nie wiedzialem ze pilke mozna odbierac tez iXem
-
Mialem podobne mysli, tym bardziej ze na stadionie jak biegam widze jak trenuja ci z 4 ligi, no i prog wejscia nie jest zbyt wysoki Bardzo lubilem grac w gimbazie i naprawde niezle mi to szlo. Ale potem rowniez przypominam sobie jak raz jedyny bylem na meczu u nas "na szczycie" i jak zauwazylem ze oni nie potrafia inaczej odebrac pilki niz kosą razem z trawa to wyjebane. Za duze ryzyko kontuzji, przejedzie cie jakis zjebany gowniarz i nie bedziesz gral ani w piłkę ani biegal. To juz lepiej zapisac sie na jakas lige na orlikach czy na hali. To nie to samo co stadion ale jednak ryzyko konca kariery nizsze
-
Ale i tak skacza wesolo na tych lodeczkach jakby wniosek o azyl dostali Szkoda ze jednak ta prezentacja nie na pontonach
- 1 482 odpowiedzi
-
- 4
-
- olimpiada
- olympic games
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zdecydowanie. No to masz odpowiedz na swoje dolegliwosci i problemy np z bf.
-
No w normie ale lepiej trenowac serce, im nizsze tetno tym lepiej. Oczywiscie nie spowodowane chorobą. Zauwaz ze u ssakow widac zwiazek pomiedzy tetnem a dlugoscia zycia Ale przeciez nie ma nic zlego w wysokim hrmax moim zdaniem wrecz przeciwnie. Im szerszy zakres tetna tym lepszy imo
-
35, 76kg tetno spoczynkowe 52 Tetno spoczynkowe mierzy sie zaraz po przebudzeniu, albo jak spisz w zegarku to on ci zmierzy i bierzesz pod uwage najnizsza wartosc. Przy porownywaniu istotne jest tez hrmax. Ja mam 200. Co z tego ze ktos ma np tetno spoczynkowe 60 jak jego hrmax to 170. Ppdczas spaceru nie wiem jakie mam bo nie mierze. Jak patrolowalem granice to mialem cos kolo 110. Ale mialem helm, karabin i plyty balistyczne na sobie wiec pewnie troche nieobiektywne to hehe 70 to takie raczej defaultowe tetno.
-
Ale te klipsy to gamechanger Wczoraj bylem dwa razy po godzinie na basenie i spoczko, wczesniej juz po godzinie rozsadzalo mi leb i zatoki
-
No, i tak wlasnie powinno byc. Tam jeszcze ktoremus bialemu z tylu przed zwolnieniem powinmo sie bata dorobic Oby tylko chłopak teraz z nie zalamal sie i nie poszedl w rap i przestepczosc
-
Oo dobrze wiedziec. Bo na necie zdania ekspertow podzielone. Mysle ze bedzie to u mnie gamechanger bo nawet jak dobrze mi wszystko wychodzi to po jakims czasie musze przerwac bo mi leb zaczyna rozsadzac od chloru. I przy nawrotach sie przyda
-
Zazdroszcze takiego ogarniecia oddechu. U mnie najsmieszniejsze ze elegancko mi to wychodzi jak plyne naprawdę szybko, jak plyne powoli to mi nie wychodzi juz tak dobrze. Dzis tez kupuje zatyczki do nosa. Jako ze mam problem z zatokami i przegroda zle znosze jak mi woda do nosa sie nalewa. Leb zaczyna bolec itd
-
To juz prawie pod połówkę iron maidena podchodzi
-
Plywanie zbyt wiele kcal nie spala takz enie nastawiaj sie na jakies spektakularne efekty. To chyba juz lepiej ten szybki marsz wydluzac a najlepiej marszobieg. Ja tez nie lubie biegac ale nie ma nic lepszego na zrzucanie kg i trzymanie formy. No jak piles duzo slodzonego to faktycznie samo wyrzucenie tych smieci da efekt. Jak nie lubisz no coli zero to zeby nie pic jak zwierze zwyklej wody mozesz pic gazowana. Ja np pije muszynianke. Niegazowanej wody nie lubie bo po prostu nie "napijam " sie nia
-
Mnie przede wszystkim interesuje wystep Natalki Kaczmarek
- 1 482 odpowiedzi
-
- olimpiada
- olympic games
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie wiem jak tam Brda, ale u mnie w Narwii nie wyobrazam sobie plynac pod prad
-
Gratki. Ja za rok wybiore sie na jakis garminowski triathlon. No to chyba przede wszystkim za bieganie musisz sie wziac
-
Ja zapraszam do licytacji, kod i prenumerate mam zamiar zlicytowac i nakarmic za to kotki na dzialce.
-
Może kto trafił więcej dokładnych wyników
-
To raczej problem w duzych miastach, u siebie to w 10min wyjezdzam na wiochy i moge i 100km jechac szosą bez wjazdu na jakis smieszny ddr Wspolczuje czegos takiego. Niesamowicie by mnie to irytowalo.