Mam podobne zdanie jak koledzy, chujowy sezon. Juz kij z dominacja Graneruda ale po prostu odwolane raw air, jakies rotacje zawodami, klapa w zakopanem, zamieszanie przed tcs. Jesli chodzi sportowo to trzeba jednak przyznac ze spoko, mś pjotera, tcs kamila, eksplozja doopy andżejka ale organizacyjnie do dupy. Zle sie to ogladalo. Warunki tez nader czesto dyktowaly miejsca. Zaorac i oby za rok bylo lepiej