
Treść opublikowana przez kanabis
- Dwa pedały
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
-
The Last of Us Part II
Ja mialem tylko 3 razy bugi zwiazane ze zniknieciem tekstur. Jeden dosc znaczny, wszedlem do sklepu w srodmiesciu a tam wyje,baly wszystkie tekstury xd No ale grzecznie wyszedlem i wszedlem spowrotem do sklepu i bylo ok. Zdecydowanie wiecej razy robilem ohh i ahh jesli chodzi o jakosc grafiki niz na odwrot. Niektore tekstury szczegolnie scian budynkow czy jakis zaciekow na podlodze na prosiaku podchodzily pod fotorealizm. Ba wygladaly nawet lepiej niz jak wyleje kole z biedronki u siebie na podloge Chyba tylko przy death stranding mialem w niektorych momentach jesli chodzi o otoczenie (te bloto przy strumyku w pierwszej lokacji) ze to poziom fotorealizmu
- The Last of Us Part II
- Dwa pedały
- Dwa pedały
- Dwa pedały
- Fotki
- Dwa pedały
- Dwa pedały
- The Last of Us Part II
-
The Last of Us Part II
Nie no ja wiem ze historia nie trzyma sie w 100% kupy i nie jest idealem. (Przypominam to dalej gra video , nie wybitna ksiazka czy film). Po prostu rozbawilo mnie to ze pewnie 90% jedynek na meta i argument "niespojnosci fabuly" polega wlasnie na takich niespojnosciach jakie zaprezentowal nam kolega wyzej Czyli np tego ze ktos hodowal zioło w piwnicy albo ze kobiety przezyly w postapokaliotycznym swiecie
- The Last of Us Part II
-
The Last of Us Part II
Zgadza. Ale tymi samymi argumentami na nie mozna takze je,bac tlou1 w 99% Bo nie wierze ze ktokolwiek napisze ze tlou1 mialo bombowe zakonczenie, od pierwszej minuty trzymalo w napieciu, mialo bardziej wyraziste postacie drugoplanowe , gameplay i bylo mniej przewidywalne. I ze nie bylo zabijanki jak w grze o tron. A ze scenariusz byl bardziej spojny? No ciezko zje,bac i podziurawic cos tak prostego jak jednowatkowa przygoda w ktorej na koniec bohaterowie glowni zyja dlugo i szczesliwie. No i ta banalna fabula o ojcu ktory stracil corke i w trakcie przygody poznaje dziewczynke ktora robi za zamiennik. W dwojce mamy zdecydowanie wiecej watkow. Dla mnie tlou1 to 10/10 , ale tlou2 to 9/10. W wiekszosci za druga polowe gry ale piszac wiekszosc argumentow przeciw dwojce mozna sie rownie dobrze przyje,bac do jedynki ktora tutaj niektorzy wychwalaja pod niebiosa w stosunku do dwojki. A wcale taka idealna nie jest. Zeby wszystkie gry 7/10 wywolywaly takie emocje, byly tak prowadzone , mialy taki gameplay i aspekty techniczne jak tlou2 xd
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
- The Last of Us Part II
-
The Last of Us Part II
W drugiej polowie gra nabiera mocno tempa wiec ja na twoim miejscu bym jeszcze poczekal. Bo jak rozumiem nie skonczyles jeszcze 3 dnia seattle. No ja tez bylem poirytowany schematem w srodmiesciu. Zbij szybke -> wez notatke z szafki -> zabierz fanty. Nawet malo z konia nie spadlem bo przysnelem. Ale pozniej jest imo petarda. Ja rozumiem ze jestes gra zawiedziony ale juz troche odlatujesz, w dwojce bylo naprawde sporo mocnych "momentow". A piszac jak ty to mozna identycznie o jedynce napisac, co cie w niej takiego zaskoczylo? Ze joel nie odda ellie bratu? No faktycznie szok. Ze joel nie da jej pokroic na stole operacyjnym? Faktycznie nie do przewidzenia. Ze cos sie w koncu nie wydarzy ze murzyny odlacza sie od pary bohaterow? No fakt, nie do przewidzenia w takiej grze, myslalem ze wszyscy czworo usmiechnieci razem za ręce wbiegna na mete. Aha zakonczenie jedynki to byla jakas petarda? No chyba nie, raczej subtelne podsumowanie przygody. W jedynce rownie dobrze mozna bylo przewidziec jak sie gra zakonczy. Tylko ze nie o to chodzi w tlou. Tylko o sam sposob prowadzenia tej sciezki do konca. Zreszta nie wierze ze jak sie skonczy sytuacja ellie z abs mozna bylo przewidziec w odroznieniu od tego jak sie skonczy jedynka.No ale kazdy zachwycony zakonczeniem jedynki bo przezyli ich ulubieni bohaterowie mimo ze bylo do bólu banalne.Gdyby zakonczylo sie jakos inaczej na Druckmanna wylano by wiadro pomyj i pisano petycje o remake fabuly jak teraz Brakowalo tylko na koniec napisu "i żyli dlugo i szczesliwie". Juz pomijam fakt ze jedynka tez nabierala tempa bo procz zabicia corki Joela potem dlugo nic ciekawego sie nie dzialo zeby mozna bylo westchnac "oh wow"
- The Last of Us Part II