Z tymi japonczykami to ja slyszalem i ogladalem ze to jednak jeden z najzdrowszych narodow, tak samo jak poludnie europy.
Tak apropos chemii, pare miesiecy temu wyje.balem wszystkie witaminki z olimpu nie z olimou itp i postawilem na owoce. Codziennie sa dwa banany, gruszka, sliwki, winogrona i w lato borowki a w zime kaki. Do tego codziennie buraki, groch, soczewica jakas marchewka. Codziennie rodzynki, slonecznik siemie lniane, nerkowce i jakies tam symboliczne mieso zeby aminokwasy sie zgadzaly.
Profit? Przedwczoraj strzelilem polmaraton tempem startowym. Mimo ze najdluzszy w tym roku dystans to bylo 13km. Myslalem ze bede przynajmniej 3 dni ledwo chodzil a okazalo sie ze dzisiaj moglbym na lajcie biec drugi raz. Mam regeneracje na poziomie reptiliana. Az sam jestem w szoku ile taka zmiana dała.