Chce sie wybrac w gory, mialem zawsze wyje,bane ale rok temu bylem w myslenicach na biegu z przeszkodami i zupelnie zmienilem zdanie.
Chce zobaczyc jakies gorskie strumyki, stawy naturalne i chce troche powlazic.
Na standard domkow mam w sumie wyje,bane choc milo by bylo nie sr.ac w lesie. A no i jakas biedronka musi byc.
Gdzie mam sie udac bo jestem kompletnie zielony. Karpacz?
Choc to chyba mocno popularny kierunek. A fajnie by bylo jakby nie bylo duzo ludzi. Bo nie lubie ludzi. Niedzwiedzie ok