Na forum jak zwykle sie nie podoba wszystko. Mecz bardzo dobry w wykonaniu polski. Zacznijmy od tego ze w europie nie ma juz slabych druzyn. Teren macedonski jest trudny dla kazdego. Podobno w '78 zremisowala tam brazylia a brazylia nie remisuje z byle kim. Gra polakow wreszcie mogla sie podobac, gralismy skladnie , duzo ruchu bez pilki, zagran z pierwszej pilki. Widac bylo potencjal. Mielismy zdecydowana przewage, to bylo kontrolowane 1:0. Bramka z przewrotki przypomniala mi lige mistrzow i slynny strzal Garetha Bale. Wydaje mi sie ze z taka gra jestesmy aktualnie jedna z czolowych druzyn europy i w kazdym meczu to udawadniami. Mysle ze Brzeczek zamknal mordy hejterom tym meczem. A bedzie tylko lepiej. Styl gry wreszcie jest przyjemny dla oka i moze podobac sie kibicom. No chcialbym ale nie ma sie do czego przyczepic. Powiem tak, brawo Jurek!