No dobrze, ale oceniamy to co dostaliśmy. Bądź co bądź płaci się za to ponad 200 zł, co już samo w sobie jest małym skandalem.... DriveClub dostał po (pipi)e za swój stan w dniu premiery i nawet poleciały głowy, a potem studio...Więc dlaczego mamy oszczędzać PD? Wypuścili Prolog, bo już i tak wlekli się niemiłosiernie z tym kasztanem, a jakby jeszcze mieli dopracować grę to mogliby w tej generacji nie zdążyć...
Okej, tak jak w przypadku DriveClub, tutaj też dodadzą sporo zawartości. Dzisiaj uważam DriveCluba za jedną z najlepszych arcadowych samochodówek w historii, a mimo to zamknęli studio, które miało taką wspaniałą historię i tyle świetnych gier. Nieporozumienie...
Wg mnie PD powinno już dawno dostać kopa w dupę od Sony, na czele z tym śmiesznym Kazem. Wypuszczają jakiś półprodukt, a ten gość ma jeszcze czelność mówić, że tryb kariery jest taki jak zawsze, tyle że menu jest zmienione... No ja (pipi)e, tylko mnie ręce opadły po tym tekście? Do tego dzisiaj ludzie nie znają się na samochodach, dlatego uproszczony tuning... Wydaje mi się, że PD jest tak oderwane od rzeczywistości, że nic im już nie pomoże, a Sony się kurczowo trzyma.
Ale wiesz ze ja sobie jaja robie?
Dla mnie chore jest ze gra wychodzi a dodatkowa zawartosc ktora powinna znalesc sie na premierze jak deszcz, przebiegajacy łoś czy kaka na spodniach kierowcy z podniecenia dodawane sa pol roku po premierze. Skoro dostajemy niepelnoprawny produkt ktory ma byc rozwijany tak jak byl DC to niech gra kosztuje na premiere 159zl a nie 259zl. Ja mam to gdzies bo i tak sobie pogram bo mam na sklepie i gra sie calkiem spoko. Ale 250zl bym w zyciu nie dal za ta półgre