Skocz do zawartości

kanabis

Be fit or die tryin'
  • Postów

    34 575
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    169

Treść opublikowana przez kanabis

  1. kanabis

    Hitman

    Ty chyba grales w inna gre. To co przedstawiles zajmuje wlasnie 30 minut na poziom. Najwieksze poziomy w historii serii? Ktory? Dwupietrowy domek z podziemnym laboratorium? Hotel 4 pietrowy? Klinika ktora mozna przebiec wzdluz i wszerz w 6 minut z zegarkiem w reku? Moze ty grales w contracts, wez sprawdz jeszcze raz.
  2. kanabis

    Hitman

    Jak sie chodzi na pale godzine zeby wybadac czy kelner sie odwraca albo idzie do kibla to schodzi sie 2h na level. Ani razu nie wlaczylem podpowiedzi. Ani razu nie uzylem broni palnej. Moze po prostu nie umiesz w to grac? Jakie badanie terenu? Co ty tam masz do badania? Jestes najlepszym platnym zabojca a nie niedorozwinietym Radko spod Kijowa.
  3. Jakie jest oficjalne stanowisko sony w kwestii tej niedostepnosci pro?
  4. kanabis

    Hitman

    Gdyby wydali cala gre a nie jakies sezony to byl by kozak. A tak to dajta spokoj. Jeszcze 219 , serio jak oni sie nie wstydza.
  5. kanabis

    Hitman

    No masz prolog i chyba 5 polgodzinnych moze misji. Czulem zniesmaczenie kiedy praktycznie w momencie kiedy gra sie powinna dobrze zaczac polecialy napisy koncowe.No ale przeciez wystarczy poczekac na drugi sezon prawda? Jestem fanem hitmana ale to zeykle ruchanie i zlodziejstwo moim zdaniem. Masz misje bonusowe ktore dzieja sie DOKLADNIE W TYCH SAMYCH lokacjach, gdzie npc sa dokladnie rozstawieni tak samo jak w fabule. Probowalem nawet w nie grac ale w pewnej chwili uswiadomilem sobie ze to granie na sile. To juz chyba kampania bf albo coda byla bardziej satysfakcjonujaca. I mowie to powaznie.
  6. kanabis

    Hitman

    Nie przypominam sobie zeby w ktorymkolwiek hitmanie bylo 5 lokacji ktore mozna przejsc w 4h. Chyba tylko ostatnia misja jest cos warta . W dodatku wyczekiwany od roku. Choc jesli kogos jara przechodzenie tego samego , ZUPELNIE tego samego 4 razy tylko raz kogos trujac a raz duszac w innym przebraniu to mozliwe ze jednak mu sie to spodoba. Moim zdaniem niepelnoprawny produkt. Mi jednak podobala sie ciaglosc fabularna i choc minimalne zroznicowane misji. No ale tak jak mowilem dla niektorych jak widac po poscie wyzej podanie celu i raz zlikwidowanie jako kelner a raz jako wozny wystarczaja w zupenosci aby czerpac przyjemnosc.
  7. W ostrolece wszystko zawsze stoi miesiacami, dam znac jak beda pro. Do tej pory nikt nie kupil z tesco dodatku wiedzmina za 59zl
  8. Są też niestety tacy co sprzedali zwykłą PS4 i zamiast brać Pro to niestety kupili slima min. Powiedz ze klamiesz.
  9. kanabis

    OFFTOPIC

    Cos heisemberg nic nie pisze. A takie zlote rady dawal
  10. Jedyny minus jaki zauwaxulem to jednak dosc dlugo sie gry wczytuja jak na dzisiejsze standardy. No ale w sumie zrozumiale ile to danych musi przerobic. A gralem na pro.
  11. kanabis

    Odżywianie

    Ja nic nie przegryzam , dodajesz kielbasy, cebulka, pomidor, papryka i wchodzi jak zloto. Przynajmniej mi :) Co do parowek to kiedys robilem gotowany makaron, kladlem na to ser i pociete parowki, wsadzalem do mikrofali zeby serek sie podtopil, dodawalem keczap i jakie to bylo banderas. NIE POLECAM NA REDUKCJI
  12. Z goglami bym wolal. To jednak zupelnie inne przezycie. Gra w pracy < Gra w domu < Gra w domu po ciemku , przy kominku z audio <<<< gra na vr
  13. kanabis

    Hitman

    Ale sie zawiodlem. Fakt ze gameplay swietny, przerywniki filmowe genialne. Ale co z tego skoro fabula to kilka misji. Zenada. A misje bonusowe sa tak chu.jowo zrobione ze nawet zachowanie i rozmieszczenie npc jest takie samo. Zawiodlem sie w chu.j. i jeszcze 219. Dymanie po calosci.
  14. Pewnie masz racje kwestia przyzwyczajenia, no jakos ja bez skokowego sterowania grac nie moglem bo chyba bym wyszedl na ruchomym fotelu z pokoju albo wszedl w sciane, ale niby przeszedlem 4 razy na padzie to jednak widok zlej mii albo tatka z bliskosci rzedu kilku cm robi wrazenie i az dziwne ze mi sie nie snilo xD Mi w driveclub roznie, raz chcialo sie rzygac raz nie. Za to dziwne bo w rigsach luz calkowity. Zabawne jak kazdego mozg inaczej reaguje. Choc jestem na bank pewien ze zalezy tez od formy dnia w jakiej gramy. Ja w resiego gralem juz po 22 gdzie z rana nakur.wialem wioslowania 100kg sztanga Mysle ze gdybym zagral tak o 12 to inaczej by to wygladalo. Tak czy siak vr to cos niesamowitego. Za to celowanie ruchami glowa w residencie to mistrzostwo, lepsze niz na padzie :D
  15. Google moga sie wydawac drogie ale chyba kazdy kto choc raz je wlozy jednak przekona sie ze sa warte ceny. To przelom. Cos niesamowitego, nie spodziewalem sie ze to az tak wyglada. No i podlaczanie tego prawie jak w watchdogs 2 troche tego jest xd Ze szwagrem i dziewczyna w driveclub zamoast jechac to siedzielismy i sie rozgladalismy , niesamowite wrazenie. Te uczucie w residencie na kasetach video jakbys byl centralnie obok tych gosci. No takiego czegos to jeszcze nie przezylem. Niesamowita sprawa. Zjazd klatka do rekina cos wspanialemgo. Ale nie wyobrazam sobie grac dluzej niz 30 min, szybko mi sie przez astygmatyzm oczy mecza, leb boli , a przy strzelankach chce sie rzygac. Za to szwagier mowil ze moglby caly dzien napier.dalac. Pierwsze co na mysl mi przyszlo to jednak jakies interaktywne filmy, boze jaka to bedzie petarda
  16. W Residentach to już tradycja, że magnuma oszczędza się na bossów. :) Dzięki takim 'drobnostkom' gra przypomina klasyczne odsłony. Uwielbiam to xD Pierwszych przeciwnikow z kosa po lbie lalem wlasnie dlatego bo a moze za rogiem pistolet bedzie bardziej potrzebny :D choc szczerze na normalu to nie bylo jakos potrzebne, jednak amunicji raczej pod dostatkiem, szczegolnie przez kombinacje z chemikaliami. Dobra wczoraj popykalem na vr, ciezko mowic o strachu bo jednak nic mnie zaskoczyc nie moglo. Ale przejscie na vr za pierwszym razem to byloby niewatpliwie przezycie. Choc kuleje jednak troche sterowanie.
  17. PRZEJDZIE WATCH DOGS 2 ZA FIFA 17 RENKA W RENKE?

    1. Shen

      Shen

      rak z raka, dobry deal

  18. kanabis

    Odżywianie

    W sumie kiedys do pizzy z ananasem tez nie bylem przekonany czy kurczaka smarowanego miodem. A obie opcje znakomite wiec kij wie z ta watrobka, no ale nie surowa no gdzie
  19. kanabis

    Odżywianie

    Zdecydowanie predzej bym zjadl zblendowanego tunczyka z ryzem niz surowa watrobke z malinami.
  20. kanabis

    Trening

    Nie troll. Jest po prostu glupi. Potwierdzone info
  21. Co to pisalo na golfach 3 z tylu, pamietam ze bylo bon jovi ale jeszcze jakis

  22. Ciezko sie z tym nie zgodzic jesli co roku beda wychodzic nowe xboxy albo plejki :smutnazaba:
  23. Jak patrze co sie dzieje 4 MIESIACE po premierze pro mam jeszcze wieksza beke z tych co mysla ze sony bedzie za 2 lata dbac o graczy na zeyklym ps4, jak mozna wogole tak myslec xD
  24. Bzdura.Na tv 1080p jest bardzo duża różnica, czasami nawet lepsza dla oczu niż na tv 4k. W takim RE7 po super samplingu obraz jest mega ostry i na dodatek perfekcyjnie wygładzony, bardziej niż na piecu ultra natomiast w trybie 4k da się już zauważyć problem z AA. Odpal sobie Tomba w trybie 4k na tv 1080p to zobaczysz o czym mówię. Ulepszenia do 1080p + super sampling + boost mod to bardzo dużo na obecną chwile. W przyszłości różnica będzie coraz wiesza na korzyść Pro względem Amatora. Brać teraz zwykłą zamiast Pro to według mnie porażka bo później to już będzie się tylko narzekać. No chyba, że kogoś nie stać, albo nie oczekuje super grafy w grach to co innego zawsze te 600 zł jest ta osoba do przodu. Bardzo dobrze gadasz. Tez nie mam 4k jeszcze a na full hd jest widoczna roznica. No a jak zobaczylem powtorki w pes 2017 ktore chodza w 60fps to po prostu szczena opadla. Nawet laicy ktorym to pokazywalem mowili ze duza roznica. Ale na horizona specjalnie juz kupie 4k i hdr, wtedy soecjalnie porownam z horizonem u szwagra na amatorskim ps4 i full hd. Wyczuwam przepasc ktorej mialo nie byc nawet za dwa lata i tylko oszolomy tak sadzily.
  25. Polecam jednak przejsc pare razy. Jak dostajemy nieskonczona amunicje to latanie ze strzelba albo magnum jest bardzo przyjemne. Wtedy czujemy sie nie jak ofiara a drapieznik No ale splatynowalem i styka narazie residenta. Oprocz speedruna na easy za kazdym przejsciem bawilem sie przednio i sie wcale nie meczylem. W sensie ze czerpalem przyjemnosc. Ludzie robia zdecydowanie gorsze rzeczy, np czytaja wszystko o grze na ktora czekaja i odmawiaja sami sobie genialnego motywu zaskoczenia przez developera. Albo jeszcze gorzej "przechodza" gry na youtube.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...