Jako ze lubie sie mądrzyc to juz ci tłumacze kolego.
Jem to w ten sposob.
Wstaje z rana robie wpc
Potem smaze 3 burgery z łopatki zmielonej na oleju pam. Zjadam jednego burgera posmarowanego majonezem cieniutko i pije łyzke oleju mct
Do roboty zabieram dwa burgery i dwa jajka na twardo
Wracam z roboty jem 50g kiełbachy i 30g masła orzechowego.
Trenuje
Robie jajecznice z 3 jaj i 50g kiełbasy (goty)
Na noc jem 50g mascarpone
Jem 5 razy dziennie jak widac. No ja jestem na takiej diecie od 2 tyg, nawiasem dzieki wroner za podpowiedzi, mam nadzieje ze jak wrzuce fote to znowu bedziemy sie wyzywac
Pierwsze kilka dni to troche lipa, kiepskie samopoczucie, zero sily i rewolucja w kichach, teraz juz jest zaje.biscie. Ale i tak planuje do konca redukcji tylko na tym jechac czyli jeszcze 6 tygodni potem wracam na zbilansowaną bo jednak zdrowsza, szczegolnie dla kich. Bo przyzwyczajanie do oleju mct flakow nie jest przyjemne. No i przed ostatnim treningiem w tygodniu kiedy zjadłem winogronka zeby przygotowac watrobe na ładowanie weglami dostałem ostrej sr.aki. Ale na trening poszedłem !
Głodny sie czuje zawsze bo jestem na redukcji xD Czy to na zbilansowanej czy na tej. A co do mocy, no coz to redukcja poweru nie bedzie nigdy tak jak na masie ale nie ma tez co narzekac. Choc sa gorsze dni kiedy czuje sie jak piz.da, no ale staram sie robic swoje
A placki to tylko na masie. Nie nie z twarogiem.
4 jaja
100g platkow owsianych
łyzka miodu
Wsyzstko wpier.dalam do michy, mieszam i wrzucam na patelnie.