Z kazdym tak jest, Beckham przeciez wielkiego poziomu pilkarskiego juz w realu nie prezentował, ale czasem je.bnął brameczke, genialnie dorzucił, zaje.bał z wolnego. To i popularny był wiec go trzymali. Dłuzszy okres tego nie było to puscili typa do stanów gdzie jeszcze był popularny.
Z Ronaldo jest inaczej bo gra jeszcze na pewnym wysokim poziomie, ale poczatek sezonu pokazał ze roznie moze byc w nastepnym sezonie. Z tym ze jednak Ronaldo to nie Beckham, Ronaldo i Messi to ikony pewnej ery w futbolu. Zbić któregos z nich popularnosc napewno nie bedzie tak łatwo jak u Beckhama. W kazdym razie Real to zbyt duzy klub zeby załózmy trzymac Ronaldo kiedy bedzie strzelał 10 bramek w lidz ena sezon