kanabis

No wlasnie raz dziennie po posilku sobie przekaszam 50g. Pychota. Mega zdrowo i taniocha. No i fajna zabawa otwieraniem he he he helmans

Ale nie nie chodzi ze wsuwaja bo smaczne, tylko jak czestowałem to od razu im dawalem i wlasnie srednio smakowalo im, a fakt wtedy jest mocno twardy i szału nie robi. A po takiej marynacie dzien dwa w lodowce on jest bardziej miekki i bardziej soczysty. Jak dla mnie wtedy jest mega. Wy tez jecie go od razu? Srodek kokosa. Wlewam do miski troche tej wody i tak sie moczy dzien dwa to co z niego wydłubałem. Jest przezaje.biste wtedy bo nasiaka tym kokosowym aromatem wody i jest soczysty. Smieszku

Jak sie zaopatrujecie na kokosa? U mnie jak kupilem ostatnio w rodzinie nikt nie lubi, ale jedza od razu. A ja zawsze jak wybiore srodek, wstawiam do lodowki na przynajmniej dzien i sie to tak "marynuje" w wodzie kokosowej. Na drugi trzeci dzien jest takie pyszne ze masakra. No i tanie, 2 zeta kokos.

A no to było zaznaczyc ze za pierwszym razem, z twojego poprzedniego posta raczej mozna wywnioskować ze masz z tym problem. No za pierwszym razem moze zaskoczyc, pewnie.

Przeciez wystarczy biec sprintem i robic uniki w bok kiedy wystrzela. Serio jak jak armata wystrzela to ty czekasz i bierzesz kule na klate? Jak wy sobie utrudniacie te gre to ja nie wiem. To samo z romem i zabijaniem malych pajaczkow.

Spoko mozna gorzej, np podniecac sie teraz wiedzminem 3. Jak tommo

Benitez dalej tłumaczy ze Real oddaje najwiecej strzałów w la liga. Kurde gosc jest niesamowity. Ciekawe co tam u Pereza.

Nie wiem, jestem gruby, mam tegą twarz, duzo miesni ktorych i tak nie widac nie modną brode i zaczelem nosic okulary. Jeszcze kazesz mi o karłach myslec na noc? Czy ty wogole masz uczucia Dawid?! edit: xD Jakie króciutkie nóżki, i buty dla dzieci. Dobra pocieszyłes mnie. Chce zyc.

Szczególnie w spartakusie

Jak łatwo mu posżło z pieskiem to z amy i królową pewnie tez da sobie rade bez wiekszych problemów. Dla mnie chyba najciezszy byl piesek i ta bestia elektryczna chyba na koniec niskiego pthmeru. Moim zdaniem tez najciezszy w podstawce Chowaj sie za kolumny (jerome style), albo trzymaj sie go blisko to nie bedzie tak czesto uzywał tych atakow o ktorych mowisz.

Za ile miechów ten festyn ze chcesz zjechac az 16 kilo? Bardzo duzo patrzac na to ze nie jestes zalany. Sporo miesa pójdzie. A jak robisz redu, zmniejszasz wegle czy wogóle do minimum i opierasz sie na facie i białku?

Miniaturka Hulka No dobre bydle sie zrobiłes LIti, 88kilo? Chyba najwiekszy w karierze co? Przekozak motyl. Chce miec taki bf na koniec redu

Ahahahah xD uwielbiam

Wtedy nie dostałby kielicha korzenia za ubicie bestii w 4 warstwie nizszego pthmeru

A moze spróbuj przejsc ten splugawiony korzenia Moze na koniec dostaniesz kielich który dostałbys za przejscie zwyklego splugawionego Jest sporo łatwiejszy niz zwykły splugawiony, choc ostatni boss jaksłabo stunujesz moze napsuc krwi

Kur.wa tydzien plusikowania jak ktos znajdzie mi ten filmik, był taki program chyba na polsat play, ogladałem go przypadkiem ale to akurat byla nieziemska beka i sie usmiałem. Była taka ładna dupeczka i typek ktorzy cwiczyli rozne rozciagania na dworzu. W sensie ze kolesiówa byla w topie i ledzajnsach i typek był w ledzajnsach ale mial bluzke z kapturem rózową. I ta dupeczka pytala roznych przechodniow , facetów "Ja ci sie podoba ten tylek?" A typy oł men shes hot i takie tam xD A potem ten koles co sie wyginał odwracal sie i zdejmował kaptur xDDDD Miny tych gosci bezcenne. Szukalem tego na youtube ale nie moglem znalesc cholera Jeden czarnuch to jak sie ten typ odwrócił uciekł

No to faktycznie dziwna sytuacja. Czy ja wiem czy takie nużące, zagrasz w splugawionym labiiryncie to raz dwa sie roztrzezwisz

Kielich korzenia splugawiony dostajesz za ubicie drugiego bossa w splugawionym kelichu pthmerów a zwykły splugawiony dostajesz za zabicie ostatniego bossa z 4 wartswy nizszego kielicha pthmerów. Wiec w sumie nierealne jest zebys go dostał bo dostajesz go w splugawionym kielichu.

Bez kitu, masturbacja do filmiku litwina jest ciezka, ale nie niewykonalna!

A no faktycznie ze tez nie wpadłem ze zamiast mleka mozna zrobic z szejkiem proteinowym. Moze byc dobre. Tylko ze ja proszki na miesnie tylko po treningu

A no gry from software cieżko wybaczaja znietrzeźwione granie

No było pół przysiadu wiec nie przesadzaj. No i specjalnie musiałes to nagrac jak jestes tyłem co? Nie no ale szacun i za tyle. IMO 180 to i tak konkretny ciezar, moim zdaniem zbyt długo czekałes ze sztanga na plecach, moze wtedy by wyszedł cały siad. Przy takim ciężarze samo stanie juz męczy w chu.j nogi , a ty długo zwlekałes.