Wspolczuje kaczi, kto nie chorowal ten nie zrozumie. Ja przy nawrocie nerwica+depresja 3 miesiace w lozku Niestety mem z chorym i lekarzem mowiacym nie wiem idz pobiegaj czy cos nie jest prawdziwy. Swoja droga sam go wrzucalem
Jestes niski, masz siedzaca prace. Ewentualne leki ssri jeszcze zwolnia ci metabolizm. Nie zebym chcial cie dolowac ale masz przejebane xd
Ale spartakus tak latwo sie nie poddaje! Niestety ale mozesz pozegnac sie z obiadkami, a przede wszystkim z duzymi porcjami. Bedziesz jadl jak wrobelek bo twoje zapotrzebowanie jest mega niskie. Co z tym sie wiaże nie bedziesz mogl jesc byle czego bo wit i mineraly w tym stosunkowo niewielkim zapotrzebowaniu bedziesz musial uzupelnic, plus suple.
Ogolnie pozegnaj sie z weglowodanami, chyba ze tylko w formie owoce/warzywa. Tluszcz nawet mimo podobnej ilosci kcal do wegli inaczej sie trawi. Jestes dluzej syty. Bedzie ciezko bo do takich rzecyz potrzeba mocnej psychiki i duzo samozaparcia ale chyba warto jesli w gre wchodzi w sumie twoje zycie lub komfort zycia.
Zaleczenie depry, dobry dietetyk i tyle. Tylko dobry dietetyk , nie jakis oszolom ktory zaleci ci 1000kcal dziennie. A gotowac wcale duzo nie trzeba. Ja np mam male wymagania co do jedzenia, traktuje je raczej jak paliwo wiec moge caly tydzien jesc dzien w dzien to samo W sobote sobie cheata robie i tam sobie daje upust pragnienia pysznosci. No aoe jak bedziesz chcial codziennie jesc zdrowo i wyszukanie to bedziesz siedzial w garach , jebiac sie dwie godziny dla jedzonka ktore oszamasz w 5 minut. Co kto lubi i ile ma czasu,