kanabis

Ale wydaje mi sie ze najwazniejsze w calym tym filmiku jest to ze jednak zgredy to fajne chlopaki, tacy na jakich sie wychowalismy. Mimo ze stare chlopy to jednak mieli kupe smiechu przy wspominkach o rzyganiu w redakcji <3 Takich ich zapamietalismy i takich zapamaietamy. A mysle ze to jednak bardzo wazne bo obstawiam ze wielu tak jak ja troche zwatpilo , zawiodlo sie i pewien mit prysl po akcjach z tfu shiva i gamerą. Ale w kazdym stadzie znajda sie czarne owce. Mit kochanego zgreda rozblysl zlotym swiatlem z dresu myszaqua na nowo

Pieknie sie to ogladalo, w dodatku w cosplayu Myszaqua bylo +99 do immersji Az chyba jutro w tym wdzianku zjade na krzesle z wiktorgames

A moze po prostu jestes diamentem

Nie no , nie pisalem tego z przekąsem po prostu bylem ciekaw bo moim zdaniem zejscie na 42 w pol roku bylo nierealne. To inni pisali ze na luzie Mi ostatni sezon zajelo zejscie z 49 na 45. Caly rok. Ale albo jestesmy obdarzeni mniejszym talentem i potrzebujemy wiecej pracy i czasu albo po prostu specyfika trenowania pod multisport ogranicza postep jaki bysmy mieli trenujac jedna dyscypline. Bo inaczej schodzi sie z czasu na dyche trenujac zalozmy jak ja 3x rower 3x bieganie 2x silownia niz bym po prostu biegal 6x w tygodniu. Przynajmniej tak mi sie wydaje.

Mam jedynke na psx oryginał. Gralem jakis czas temu. Audio nie postarzalo sie ani troche i dalej moze byc przykladem dla innych ktorzy chca stworzyc gre ktora ryje banie i chce sie kupe caly czas a nie wyskakujac z jumpscarami idac na latwizne. W silent hillach czujesz lęk a nie strach. No ale tutaj juz trzeba by troche pozmieniac bo jak wyskoczyli mi w szkole te male gluty to zamiast przestraszyc raczej budzily usmiech politowania bo wygladaly jak sie przyczepily jakby mi ciagnely pałe Co do dwojeczki. Gra chyba wychodzac byla najlepsza graficznie gra na ps2 jesli chodzi o modele postaci. Cos niesamowitego. Z checia przygarne remake nawet jesli bedzie mechanicznym drewnienkiem jakim obecnie jest sh2. Sh to jest kult. Piramidoglowy w 4k

Nie martw sie dla nas i tak jestes forumkowym robertem karasiem. Tylko takim ktorego nie gryza pszczoły Ps: I co biegasz dyche w 42 minut tak jak planowales czy jednak pol roku to za krotko?

No nie wiem, ja bym powiedzial ze to raphinia jak narazie moze poogladac popisy z zeszlego sezonu Roberta. Bramka przewrotka, asysta raboną teraz bramka pietką itd Obiektywnie trzeba przyznac ze za czasow dortmundu Lewy byl taka troszke drewaniana 9 ale obecnie gosc jest niesamowity technicznie i kompletnie niczym nie ustepuje najlepszym z barcelony, procz dryblingu. Ba ostatnie mecze pokazuja ze pasuje jak ulał bo bramki piekne siadaja. Ta podcinka przy golu raphinii cudo.

Ogladam razem z kotem , pozdrawiam!

To tak jak ja kiedys mowilem ze juz nie pije alkoholu tylko piwko

No ja to tak myslalem juz o 35 latkach

Wtedy bieganie nie mowiac o starcie w zawodach to bylo hipsterstwo. Kumpla mojego starego baba rzucila i wziela rozwod bo "nie bedzie tak ze mąż lekarki po miescie w krotkich spodenkach biega" xd Pewnie w branzy notarialnej tak jest do dzis Bryan moj stary majac 55 lat biegal 10km w 36 minut Akurat w sportach wytrzymalosciowych 50 lat to jest bardzo mocna kategoria jesli chodzi o amtarorskie biegi. Twoj wujas to jeszcze mlody chlop byl

Nie bedziesz ostatni. Na takich biegach jest rozstrzal ogromny zaawansowania. Biora udzial nawet biegacze ktorych trening wyglada tak ze przebiegna sie dookola bloku raz w tygodniu Taka ciekawostka, znalazlem wyniki starego z biegow u nas. Z lat 90 I takie porownanie. W obecnych czasach ostatnie miejsca na 10km to czasy 1h:05-1h10 W tamtych latach ostatnie miejsca to byly czasy 55-57min

U mnie 300m to jest na trasie 100km Góreczka to na kurpiach wydarzenie

No o tym wlasnie tez mowie. Czesto ci ludzie stosunkowo bardzo szybko wchodza na wysokie objetosci no i zadnych kontuzji, przeciazen czy przetrenowania. To musi byc jednak jakis genetyczny handicap

No mnie tez takie historie zawsze zastanawiaja. Tak samo w kilku ksiazkach jest jak typy w pare lat z niczego robia forme na poziomie zalozmy krajowym. To te tak zwane predyspozycje i talent? Chociaz czesto jest tak ze ostro zapierdalali np za malolata , bedac jakimis tam niespelnionymi talentami gdzie przerywali dobrze sie zapowiadajace kariery na uniwerkach. Moze to to?

Przynajmniej juz na spokojnie przy familiadzie w niedziele zje schabowe a nie tak na urabura

A wiecie ze Burneika jest teraz z jakas malolata po gimnazjum z ostroleki? Na naszej lokalnej stronce dzieki temu jest kazda wzmianka o tym gdzie spedzaja wakacje albo jak nazwali bombelka Ale o sarmach obstawiam ze jednak nie bedzie na mojej-ostrolece.pl

Numer jest tak przesiakniety klimatem lat 90 ze az nie wypadaloby grac na oryginalach. Shiva to sie tam w urusie przewraca

Jak chcesz tą naklejke to zedre z drzwi od kibelka i ci przesle

Tez juz mam. Naklejka ze srodka juz nalepiona na najwazniejszym miejscu hali targowej. Czyli drzwiach do kibelka

Moj egzemplarz wyruszyl w droge moze jutro poczytam sobie przy kawusi w pracy. Milo by bylo.

W dodatku dzien wczesniej rekord na dyche

No rowerkiem to konkretnie zes pojechal Kategoria m18? To ile Ty masz lat chlopaku

Dokladnie tak jak pisze krupek. I wlasnie po to jest zegarek zebysmy od poczatku trzymali zalozone tempo. Na lokalnych zawodach najfajniej to widac jak buzuje adrenalinka jest start i goscie robiacy dyche w godzinke ruszaja tempem 4:30 A potem musza isc No ale wlasnie po to mamy zegarki ktore nam tempo wyswietlaja zebysmy nie dali sie poniesc emocjom. No funkcje to zaleza od ciebie bardziej. Czy to ma byc zegarek treningowy czy smart itp Jesli chodzi o trenowanie to w sumie kazdy model nawet najprostszy spelnia zadanie mierzac najwazniejsze parametry dystans/tempo/puls. Moj pierwszy to byl forerunner 25 i gdyby nie to ze mial tylko opcje biegu (brak roweru itd) to wcale bym go nie zmienial

Ta no tam jest bajerow od groma. Mozesz sobie biec tak jak w jakiejs wyscigowce i ci pokazuje czy jestes na zielono czy na czerwono Ogolnie slyszalem ze ten trener garmin nie jest zły wcale.