To już lepiej brać sie za Rovera 75. Bo środek ma mega a i z zewnątrz sie nieźle prezentuje.
Ty chyba nie wiesz co mówisz jeżeli poliftowe E46 można kupić za 15k. Owszem można... Chyba od Aliego z niemieckiego bazaru, składanego z trzech części. 30 tyś. to może być nawet za mało za rocznik 2004 z porządnym silnikiem.
Za 30 tyś. można kupić ładnego polifta w 3.0D lub 2.8/3.0i chociaż i tak trzeba uważać na złomy. Modele nowsze niż E46 odradzałbym z miejsca. Wszystkie nowsze BMW sypią się jak każdy samochód innej marki. Z resztą już w E46 silnik 1.8i ma dużo nieprzyjemnych przypadłośći. Najlepsze oczywiście jednostki najpojemniejsze.
A co do opini "BMW dla dresów" to słyszy się ją coraz mniej. Aktualnie dresiarstwo i wioskarstwo przesiadło się na Audi lub Mercedesa, których dobre modele można dostać w bardzo dobrej cenie.
Opinia że dla dresów dotyczy starych zajechanych bet. Modele >2000r to jak dla mnie nie dresiarstwo a wygoda, niezawodność, moc plus świetny wygląd.