kanabis

No ja do pracy mam kilometr. Na działke 3km. Na wypoczynek nie musze jechac 1000km a juz napewno nie autem. Starzy na miejscu. Auto w sumie potrzebne mi tylko jak jade zrobic jakies zakupy wieksze albo jest mega chujowa pogoda. Takze dobrze ze zaznaczaja te kilometry co przeglad bo jak bede sprzedawal merca za 10 lat jako klasyk to by mowili ze na bank kręcony, bo to przeciez niemozliwe ze ktos malo jezdzi W sumie to taka sama zaleznosc jak dyskutowali o studiowaniu w innym temacie. Jak ktos mieszka np w warszawie od dziecka to inaczej wygladaja darmowe studia niz "darmowe" u kogos kto jest ze wsi 100km od szkoly

Ja robie 5k autem rocznie. Mniej niz kolarzówką

Dzisiaj by mogl robic w tych tureckich serialach na tvp Swoja droga gamera niby taki bully a wyglada na z metra ciętego pulpeta ktorego mozna za puliki ciągac. Za to hiv jak jakis dwumetrowy perski wojownik <3 Nic dziwnego ze nie bał sie prawdy o mgs2 Tutaj wszystkich bym wymienil. Oprocz tego szufelki. Złote czasy. Tylko nie wiedzialem ze to juz az tak dawno temu bylo

Praktycznie co roku tak jest z paroma wyskokami. Jeszcze nie przywykliscie , serio? Liga konfederacji. Jedyny turniej gdzie mozemy POWALCZYC Taka prawda.

Przeciez to i tak mniejsza siara niz odpadniecie z mistrzem luksemburga. Dobra wazne ze lech moze sie teraz skupic na lidze. Jak juz liga ruszy ofkors

Gamera w plecaku dezodoranty z avonu

A piliscie te biedronkowe o smaku cukierkow ice? Calkiem ciekawe, po paru lykach jakbys garsc cuksow opitolil

Przeciez jak nie ma dzieci i żony w domu to mozna sie bawic

No ja to te pegazus extreme to bym widzial raczej w formie jednego duzego numeru niz czegos cyklicznego.

No 168 to klasyk. Chyba moj pierwszy cart.

Najlepsze to byly zlota 4 i zlota 5. 4 lub 5 gier. I zadna sie nie powtarzala!

A tez mieliscie ze jak braliscie jakies kartridze na pegaza sugerowalisxie sie w chuj okladka? I zawsze na okladce wygladalo to jak aktualne call of duty wlaczaliscie a tam jakas sraka Mnie pamietam nawet nie zdazyli pobic w salonie za pierwszym razem bo nie wiedzialem ile wziac kasy , wlaczylem gre zagralem 2 min i game over a w kieszeni pusto

Takie pegazus extreme z reckami tych staroci od ktorych zaczynalem, jakimis ciekawostkami jak to wygladalo czy mrocznymi historiami z gieldy na stadionie to bym czytal. No i o salonach gier gdzie dzieci śie baly wchodzic bo starszaki dadza w łeb i zabiorą żetony

Inny starszy. Chociaz ten tez dobry xd Chyba ten o ktorym mowi shen

Ehh to byli czasy i te stare baby w kioskach. -Co? Sextreme? Ale pamietam ze byl jeden numer co na okladce byly takie wielkie cycochy to troche sie zarumienilem jak pani mi podawala. Chyba z recką jakiegos dead or alive Wogole w moim kiosku to chyba tylko dla mnie te extreme zamawiali bo zawsze jak kupilem w dniu premiery rano to potem juz nie widzialem na wystawie

Ja to specjalnie zamowie na adres zaprzyjaznionego kiosku zeby móc go odebrac tak jak pan jezus przykazał

Koniecznie na verbatimie

Okladka w oldskulowym stylu nawiazujaca do starych numerow imo mega. Dajcie jeszcze ostatnią czarną strone jak w numerze 1 xd BEDZIE TAKI EASTER EGG

Ja w święta to licze na jakis pokaz stanowczosci liderow z działu koguty

O, co półroczna afera cw poza cw z konfidenctwem w tle . Nowe nie znalem W takim razie mamy juz lipiec

Faktycznie , nawet nie zauwazylem. No ale ja ją tylko raz kupilem bo w sumie sie nie oplaca. Duzo lepiej wychodzi kupno odzielnie przypraw ze skladu. No i nie mamy tez wtedy cukru

Odgaduje haslo : seria Yakuza

Da sie w to grac ale lepiej odpalic PES 2017

No wlasnie w biedrze zauwazylem przyprawe do kawy i wzialem z ciekawosci na sprobunek i posmakowala. Sprawdzilem sklad i odzielnie kupilem cynamon i kardamon bo to chyba glowne skladniki byly. Swoja droga ten kardamon swietna przyprawa, fajny taki swiezy, lekko cytrusowy zapach.