No bcaa ogólnie to chyba oprócz kreatyny najlepszy suplement. Żarłbym non stop gdyby portfel na to pozwalał.
Co do tabletek kofeinowych, jak dla mnie słabe. Fakt człowiek się po tym czuje mniej ospały, żywszy, ale bez rewelacji, jak dla mnie jako przedtreningówka to tylko jakieś mixy typu noxpump itp
Co do tauryny, ja polecam bo tanie jak barszcz. Ale na cuda nie liczcie. Chociaż pamiętam że widoczna była u mnie poprawa wytrzymałości podczas suplementacji