Ładować kase to troche dużo powiedziane, bo drogie nie jest.
I tak, działa, odczuwalnie, w przeciwieństwie do 90% supli.
Można pompe lubić można nie lubić, ja jak mam zajawke to biore 1 pigule 30 min przed treningiem i mi starczy, torche fajniejszy feeling z treningu - w inne magiczne właściwości wzmożonego transportu tlenku azotu raczej nie wierzę.
Właśnie zakupilem jakies 2 tyg temu 1 blisterek - 13zl wydane na 60 piguł to dla mnie bardzo ekonomiczny zakup bo przy takim dawkowaniu na długo starczy.
Kiedys wcześniej brałem więcej, przed - po + przed snem. Nie wiem czy to od tego ale mialm problem z zasypianiem ( nie, nie z powodu postawionego namiotu ), mialem wrazenie jakby "zapowietrzania" się w momencie zasypiania, i nierówną pracę serca. Tak czy inaczej, odstawiłem i nie mam żadnych problemów. Teraz wrocilem i stosuje j.w. i potwierdzam, ze nawet ten 1 caps działa. Potwierdzają tez 2 kumple ktorym przedstawiłem owy specyfik. (jednemu tak sie spodobał specyfik ze sobie kupił. Aż mu syn z tego wyszedł ksywa Argi)
ps. stosowalem tylko AAKG i Argi Power, oba z Olimpu.
Bardziej mi chodzi czy spompowanie utrzymuje sie przez dłuższy czas po treningu niz zwykle. Które lepsze to sobie kupie na próbe i jak brałeśprzed t? ile capsów