To zamiast jeść 2 hamburgery jedz 6 bo takie biadolenie na metabolizm to po prostu usprawiedliwianie siebie. Tez ważyłem 56 przy 178 i tak gadałem. jeść więcej to było dla mnie jedzenie 4 kanapek zamiast 2 na kolacxje i sniadanie+ obiadek. Poczytałem, pouczyłem sie na własnych błędach (pyzy ) i teraz wiem ze nie ma takiego czegoś jak nie da sie. Trzeba chcieć. Ułóż diete, jakieś 5 posiłków(ja na to mówie laikom obiadów ) , do tego jakas jajecznica z 4 jaj, twarożek na noc i stopniowo powinno sie iśc w góre.