Sam tak robiłem na poczatku i nie wyszło z tego nic dobrego. Po tym jak postawiłem na jakość kalorii i poczytałem o indeksie glikemicznym nie zaczełem wyglądac jak zalany kark na bramce w dyskotece tylko dobrze zbudowany , o niezłym zarysie mięśni facet.
I przestań gadac brednie ze tłuszcz go nie zaleje , doradzasz mu chu.jowo i jeszcze sie spierasz.
A białe pieczywo to chyba najgorsze co jest, beznadziejny zapychacz , nic wiecej