Nie ma co sie głupio zastanawiać kiedy bo białko sie pije wg braków w diecie. Możesz pic rano, w południe , w nocy, kiedy chcesz.
HMB to hłyt marketingowy odpuść. Białko do krety jak najbardziej jeśli masz kase to bierz matrixa od syntraxa, genialne białko. dekstroza to też hłyt marketingowy. To glukoza , czyli zwykły cukier prosty, już lepiej w sok zainwestuj. Mono kup zielone od vitalmaxa. Cena mała i jakość dobra. Do kreatyny zamiast tych głupot które wymieniłeś kup tauryne np olimpu.
edit: spokojnie myśle że sie zamkniesz w 300. Kup białko, mono vitalmaxa i tauryne, nic więcej nie trzeba do cyklu. No i zainwestuj w wodę mineralną Tylko pamietaj żeby patrzec na etykiete bo że pisze mineralka to wcale tak nie jest w większości przypadków
edit2: a co do gainera to jak masz braki w diecie to bierz, no ale lepiej jednak te braki uzupełnić jedzonkiem