Nic ale to messi no i przeszedl do paryża.
Dziwna sytuacja. W zeszlym roku nagroda nie przyznawana bo nie. Teraz chyba sami glosujacy do konca nie wiedzieli czy oceniac sezon czy dwa.
Tak czy siak ogromny sukces Lewego. Jednak niesmak zostal, i to mysle spory bo tak naprawde o drugim miejscu nikt pamietac nie bedzie procz Polakow.
Na pocieszenie mysle ze w statsach historycznych jednak bedzie wzmianka ze za sezon 20 zp nie byla przyznawana ale Lewy zostal najlepszym pilkarzem france futbol. Czyli w sumie na to samo wychodzi.
Ale ogolnie to troche chujowe zachowanie glosujacych, wiedzac ze Lewy byl najlepszy w zeszlym sezonie a zp nie bylo i wiedzac ze dla niego to pewnie jakies spelnienie marzen to wybieraja sressiego ktory zlote pilki wiesza jak bombki na choince. Juz chodzi o takie ludzkie podejscie do sprawy.
No ale przyznajmy? Czy to jednak nie pasuje do naszego przegrywowego narodu ze rodzi sie pilkarz raz na 1000 lat ktory jest scislym topem swiatowym od paru sezonow , ma sezon zycia i akurat wtedy zlota pilka nie zostaje przyznawana?
Taaak to musialo paśc na rodaka