zaległości z nintendo ciąg dalszy
Kyatto Ninden Teyandee (NES) (znane również jako Samurai Pizza Cats)- przyjemny licencjonowany platformerek na podstawie anime które swego czasu leciało w polsce. jak na nesowe standardy gra jest całkiem łatwa(no, może nie licząc ostaniego levelu, ale do ogarnięcia). samych leveli jest 10 co sprawia wrażenie gry długiej jak na nesowe standardy. grafika i muzyczka jest spoko, melodyjki mogą zostać w głowie pare dni po przejściu. sprajty też są duże i całkiem szczegółowe, tła też ładne. gra jest w całości po japońsku, przez co nie wiem o co tam chodziło, ale pewnie o nic szczególnego :potter: glównym ficzerem gierki jest to że możemy zmieniać koty zależnie od sytuacji: jeden umie zniszczyć kamienie, drugi potrafi podlecieć, następny pływać a jeszcze jeden kopać w ziemi. teraz to nie robi żadnego wrażenia, ale jak grałem w to pierwszy raz na pegazusie to mi to robiło. podsumowując bardzo solidna gierka, polecam jak ktoś szuka platformerka na kilka chwil, nawet dzisiaj się fajnie w to gra. 7/10
Metroid: Zero Mission- mój pierwszy Metroid i... bardzo mi się podobało. klimacik jest, graficzka to gba, ale może być, muzyki nie ma za dużo, ale melodyjki są kultowe. klimat opuszczonej bazy wylewał mi się z ekraniku, nawet było czasem uczucie zaszczucia i samotności (
). ogólnie mocny tytul, może nie za długi ale metroidvanie nie są nigdy specjalnie dlugie(no może oprócz Castlevanii SOTN). sama gra nie jest zbyt trudna nie licząc niektórych znajdziek. oj, przy niektórych to nieźle narzucalem mięchem. bossowie tez klimatyczni. ogólnie gra za(pipi)ista, tylko tymi znajdźkami mnie mocno zmęczyła pod koniec( ale 100% wbite!) przez co raczej nie będe do niej wracał. wkurzyło mnie trochę
. tak czy siak, coś czuje że tej serii należy się szacunek. 7,5/10
Kirby Nightmare in Dreamland- no wiadomo. Kirby to Kirby czyli naginanie różowym tyłeczkiem przez kolorowe światki. standardowo, przyjemny i prosty platformerek. to remake gry z NES'a z tego co się orientuje, to za specjalnych ficzerów nie było. też udana platformówka, jednak taki super star ultra z DS'a z oczko lepiej. dużo więcej zabawy tam miałem. ale i tak fajna gierka. 7/10