3 na seta challenge to tylko wspomagacz liniowych. nikt ich nie będzie ich eliminował na rzecz komputerka. sędziowanie to element każdego sportu ale przy obecnym rozwoju techniki nie widzę powodu by jej unikać. ludzie się mylą, często i grubo więc dla mnie ten system jest na plus bo wielokrotnie już zawodnicy udowadniali nim błąd sędziów. rozumiem piłki na linii czy milimetr w tą czy w tamtą ale często bywały błędy widoczne gołym okiem, nawet na grubość 2 piłek a to już wypacza wynik i ewidentnie krzywdzi zawodników. dobrze że mają 3 szanse sprawdzenia bo nie raz ich to ratowało przed wydymaniem.
tradycja tradycją ale francuziki się nią ewidentnie zasłaniają bo nie wiem, nie chce im się, kasy żal, przesadny lans na oldschool, uj wie. dla mnie największymi tradycjonalistami akurat są brytole. wystarczy zerknąć z jaką oprawą rozgrywane są mniejsze turnieje trawiaste a tym bardziej Wimbledon. cały ten dress code, etykieta, zachowania wpisane w regulamin, co należy a czego wręcz nie można. mimo tego nie boją się techniki i umiejętnie z niej korzystają. można? można. więc żelipapą niech się pałują ze swoim podejściem. od samo początku RG to mój najmniej ulubiony slam i nie chodzi o nawierzchnię.
live score - Muguruza zaraz poskłada Stosur a Kiki całkiem ładnie ciśnie koksa. ma łydkę kontuzjowaną więc aż miło pomyśleć co by się działo gdyby była w pełni formy. oby wytrzymała a syrena się zesrała. zasługuje na finał, z Muguruzą mogłoby być dobre show. zresztą jak każde bez koksa.