Colin

na dobre jej to wyszło. nie dość że lepiej gra to jeszcze wygląda 100x lepiej. wcześniej to chyba miała stanik z pasów bezpieczeństwa żeby jej zębów nie wybiło.

moja też ^_^ z Lucic-Baroni dzisiaj Halapenio odpadła, 7-5, 6-1. Ivanovic dobra dupa ale za dużo schudła i straszna szkapa się zrobiła. Simonie utrata wagi wyszła na dobre. odkąd zmniejszyła cycki (a miała na poziomie williams) to zaczęła ładnie wymiatać. tenis powinni podzielić kategorie wagowe, jak boks. waga ciężka dla williams, azarenki i innych kobył + umiarkowaną dla normalnych pokroju sharapovej i lekką dla szkieletów w stylu ivanovic.

taaadaaaaaaaaa

Halep Kania jednak z Beck poległa dość szybko, teraz ciekawe co Janobitch pokaże,

chciałem dać do multi, przegłosowane za rpg. demokracja nie jest idealna. zresztą jakby co zawsze można przenieść, nic nie jest ostateczne

wiadomo, spoko, w toku. będą

od teraz macie taką możliwość. co ważniejsze tematy, które chwycą, można przypiąć. macie sub'a do dyspozycji, działajcie ale i pilnujcie porządku

ok dzióbki, Wiesław otrzymał własnego suba w kąciku RPG. na świeżo dziki zgon tam trafił, reszta dołączy niebawem.

nawet nawóz się trzyma w jednym miejscu

głupie gta przeproś grzybie

uprzejmie dziękuję

na singlu też masz 2 jakby co https://www.youtube.com/watch?v=UdxXodGLyU4

ja tylko dodałem wezwanie do boksu i tyle. reszta standardowych powinna wystarczyć.

reklamowana biżuteria na szczęście nie pomogła beka będzie jak Kania rozwali Beck na luzie, oby.

niby walczy, niby prowadzi. nie zdziwię się jak z 5-3 zrobi się 5-7 Kania przeszła, pozytywnie. e: no i pozamiatane

udało mu się trafić, znowu będzie się woził fajterek yebany.

właśnie dziwne bo mi wyświetla ale Square napisał że u niego jednak też nie. zrobiłem upload na imgur, niebawem się wrzuci na forum to powinno odświeżyć

póki co Lykan dali za darmo. kariera poczeka ale jak ktoś jest miłośnikiem platyno-calaków to chociaż społecznościowe wyścigi pilnujcie. wczoraj doszły 2 nowe

mi tam wyświetla jakby co inny upload

z tym że nie musi to być w samym time trialu. mi zaliczało czasu robione w karierze. w TT zrobiłem jedynie odcinki/wariacje dość rzadkie, sam achiv wpadł mi po którymś wyścigu w karierze. dodatkowo do Panteonu Sław nie potrzeba wszystkich zaproszeń na zawody. część z nich jest zbugowana i zablokowana, mimo spełnienia wymogów. miałem 3 poprzednie wymogi, odblokowałem sobie ostatni kontrakt reklamowy i pyk, panteon sław odblokowany. samych zaproszeń miałem jakieś 60% więc tym się nie stresujcie.

multiplatforma, w dodatku pewnie multigen, kontra ex? jeżeli ma być otwarty świat to na bank będą cięcia, głównie wizualne.

nieprecyzyjny model jazdy. drifty jeszcze jakoś szło kontrolować ale na prostej czasami to dramat bo auto pływało czasami od czapy w drifcie albo obracało do końca albo ciskało w drugą stronę. od tak, dla zabawy. auta prowadziły się jak poduszkowce, gorszy był tylko ostatni MW. zupełnie nie czuć ani masy auta ani tego by koła w ogóle dotykały podłoża crashe z dupy. na pełnym gazie walisz w rywala i ok, sukces. obcierasz się delikatnie o auto z ruchu ulicznego przy 40 km/h i kraksa crashe z dupy o nie wiadomo o co. jedziesz pół metra od przeszkody (auto, mur, cokolwiek) i kraksa crashe które trwały dłużej niż reklamy na polsacie. walnęło się w coś a auto leciało i leciało. niektórzy azjaci w tym czasie by zdążyli studia skończyć crashe z góry zaplanowane. widzisz np auto, kontrujesz, hamujesz, cokolwiek. nope, gra i tak cie rozwali. normalnie magnes. momentami czuć było że auto zachowuje się zupełnie odwrotnie do twoich poleceń byle cię rozwalić. to samo było w MW, całe 2 ustawienia kamery, wow. albo zderzak albo z tyłu. na dodatek tak nisko że i tak była kiepska widoczność włączone nocą koguty całkowicie oślepiały. na dodatek w niektórych eventach gliniarzem nie można było ich wyłączyć. to samo reflektor śmigłowca rywale oczywiście oszuści, nieśmiertelni albo o osiągach zawstydzających F-16 walisz w gliniarza i co? jemu obywa 20% hp, ty zaliczasz kraksę brak pauzy szeroko pojęty, ogólny feeling tej gry. po prostu czuć było tę s(pipi)inę mimo, że czasami słowami nie szło tego określić pociąłbym się gdybym wydał chociaż złotówkę kupując tę grę osobno. było w EAA więc co tam, zaliczyłem z ciekawości. po tych kilkunastu godzinach w rivals człowiek na nowo docenił porządne gry. farming simulator jest lepszy od tego i ma lepszą fizykę. wiem bo właśnie bawię się w farmera jeżeli nową część robią ci sami ludzie to gra na starcie jest u mnie spalona. będą musieli się postarać żeby zachęcić. znając życie znowu wypuszczą to na wszystkich platformach co też nie jest dobre dla samej gry. poczekam, ogram w plusie, jeśli w ogóle.

skończę farmić to później rozpiszę bo lista jest długa. jeśli dajesz jej 7 to naprawdę nie jesteś wybredny.

dla mnie wręcz przeciwnie. rivals to była tak upośledzona gra że nic dziwnego że dawali ją w bundlach a później od razu w EAA. jak ktoś kupił to na premierę za pełną cenę to nawet mi go nie żal. tak samo jak tych co na fejsie albo portalach piszą spusty i już preordery chcą