bo to kwestia routera a nie kabla? zacznijmy od tego czy takowego używasz.
sam miałem ten problem. niestety mój linksys był oporny. 360 śmigała aż miło, one miał nat ograniczony, wybredna bestia. wszystkie cyrki, kombinacje i inne tricki zawiodły. kupiłem nowy router asusa, całe 50 zł. nie dość że nat otwarty od razu to jeszcze wifi na lapku lepiej śmiga.
win - win.
podłącz xbone bezpośrednio pod kabel od neta jak masz możliwość i zobacz jaki masz nat i inne ustawienia sieci. ja tak zrobiłem i od razu wiedziałem że router nawala.