Skocz do zawartości

Colin

Admini
  • Postów

    9 436
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Colin

  1. Colin

    L.A. Noire

    lennox, sprawdź początek poprzedniej strony i koniec #68. o tym samym gadaliśmy.
  2. "towarzystwo" - kluczowy element tamtego wpisu
  3. a co napisałem wyżej? :x FPP dało by nowy wymiar wrażeń wszystkiego.
  4. aż dziw że nie pojechał po "towarzystwo" albo do klubu ze stripteasem. niemniej jednak fajny klimat. dobra opcja by była gdyby to był standard od twórców. w ME fajnie się Faith biegało więc i w gangsterkę dobrze by się bawiło.
  5. Colin

    Dead Island 2

    jak się okazało jednak nie taka niespodzianka. prawie rok temu było już o tym "info".
  6. dzięki obiecuję, że jak już skompletuje wymarzoną kolekcję (pewnie niebawem ale dlatego że miejsce się kończy) to ładnie poukładam i zapodam foty całości.
  7. nabytki sprzed paru dni dzisiaj wylądowały w gablocie. trzeba było serwisować. w Evo X odpadł chlapacz, w IV obluzował się taran co zresztą widać po stronie pilota a w Corolli antenka leżała obok. parę kropel super glue i z po kłopocie. jako, że miejsce się kończy to z gabloty wyleciał 1/24 Nascar przywieziony 12 lat temu z juesej <lans bijacz>
  8. w końcu. chyba pierwsza akcja w której to się przydało.
  9. zgadza się. Mustangi 1:18, pozostała kolekcja to 1:43.
  10. na ścianie na przeciwko łóżka jest spora gablota na wszystkie 1/43. przed snem mogę popatrzeć a Mustangi stoją na półce nad biurkiem. ale nie powiem, kto wejdzie to rzuca okiem. laskom o dziwo też potrafi zaimponować
  11. na szczęście jest Astony na dole to niedawny nabytek. Audi wyżej już stoją od paru miesięcy.
  12. Colin

    Pomoc przy kupnie auta

    i doklej sobie =16
  13. jak się szło na Nosal też był mały sklepik. dobry towar mieli. gdzie dokładnie to nie pamiętam ale pamiętam że siłą stamtąd wychodziliśmy ok. pora iść poczuć się na jutro i w kimę. w tle jeszcze leci Le Mans więc z tej okazji mała próbka
  14. Ferrari to była pamiątka z Zakopanego. za dzieciaka często musiałem jeździć do Masorzowa (burza latem nad Giewontem goty). obok McD, który był obowiązkowym przystankiem, był za(pipi)isty modelarski. w oknie zawsze wisiał wielki Apache. mieli też zdalnie sterowane monster trucki do których zawsze wzdychałem ale hajs był jaki był i padło na zestaw złóż to sam. pamiętam z jaką dumą wyszedłem ze sklepu trzymając ten karton z modelem. Vipera wysępiłem podczas załatwiania czegoś w Bydgoszczy. cały wieczór nad nim siedziałem później.
  15. 30? tak na oko, mogę się mylić. nie pamiętam żebym długo to montował i się z tym męczył.
  16. miałem Testarosse i Vipera RT10 w 1/24. fajnie się składało. technicsom mogą naskoczyć ale frajda była niesamowita. przy składaniu Vipera nawet musiałem improwizować bo było coś nie tak z wałem napędowym ale problem naprawiły obcinarki do paznokci teraz te auta bawią młodsze pokolenie. są w takim stanie, że tylko w solance wymoczyć i rat-rod jak się patrzy.
  17. wersja GTS tak ma sam miałem oba Vipery. czerwony RT10 i właśnie taki jak kabi wrzucił. ten zapas szło wyjąć normalnie, fajna pierdoła.
  18. Colin

    Niusy

    w kupie raźniej. dobrze wiedzieć, że ktoś inny popełnił ten sam błąd. cierpienie w grupie łagodzi.
  19. Colin

    Niusy

    buah. przeglądając neta parę minut temu: http://mistrzowie.org/596117/Zlot-Fiata-Multipla komentarz chyba najbardziej trafny
  20. http://www.tvn24.pl/pomorze,42/jechal-na-lawecie-scigaja-go-za-przekroczenie-predkosci-absurd-nadgorliwosc-komendanta,438882.html
    1. Colin

      Colin

      i ta sztuczna inteligencja od 2:03

    2. Hubert249
  21. Banny, na allegro można dostać niemal wszystkie. jeśli nie teraz to później. widywałem nawet modele które już od dawna u producenta są niedostępne. sprawdzaj.
  22. Mustangi 1/18. Eleanor jest od Shelby Collectibles, Bullitt od ERTL, 2 Machy od AutoArt , a SVT od Maisto. jak będę kiedyś sprzątał to zdejmę gablotkę i szczegóły porobię. Machy mają np. miękką wykładzinę bagażnika, pasy bezpieczeństwa, działające zawierzenie i pierdołki które cieszą michę.
  23. od szczyla to praktycznie zawsze z resorówkami i autami. jak miałem te parę lat pamiętam całkiem spory model zielonego malucha. pamiętam nawet gdzie zawsze go chowałem, mimo że to było dobre 20 lat temu. później był epizod z 1/24 do samodzielnego złożenia. teraz służą dzieciakom do zabawy kiedy wpadną rozrabiać. kolejnym etapem była fascynacja 1/18. miałem kilkanaście modeli ale sporo sprzedałem a sobie jedynie zostawiłem 5 Wampisów Mustangów. od paru lat jednak wkręciła mi się skala 1/43. cholernie duży wybór. skala mała ale poziom detali momentami zachwyca i ośmiesza większych braci. kolekcja systematycznie się rozrasta. zmieniając meble nawet specjalnie gablotkę zamówiłem. teraz żałuję że o jedną półkę za mało bo zaczyna robić się ciasno a nie sposób przejść obojętnie obok jakiejś naprawdę dobrej okazji.
  24. otwarcie na długo zapamiętają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...