spoko, ale z pasją nie wygrasz. skoro tak wybrał to znaczy że tak musiał, wewnętrznie. wolał OS'y bardziej niż zamknięty tor, rajdówkę niż wyścigówkę. na świecie nie brakuje wariatów, którzy robią to co chcą, kochają i czują, że właśnie to muszą robić nawet na cenę własnego zdrowia czy życia. takim właśnie wariatem jest między innymi RK, wręcz urodzony kierowca.
wiele sportów czy zawodów można wymienić i zastanawiać się, co kieruje ludźmi, że robią właśnie to i ryzykują dosłownie wszystkim.