NFS Most Wanted.
miało być tak pięknie, kozackie zapowiedzi, klimat Burnouta, racerowa za(pipi)istość i w ogóle. wyszło jak zwykle, czyli nijak. fizyka poduszkowca, brak precyzji w prowadzeniu, wręcz magnetyczne przyciąganie do ruchu ulicznego, crashe przy 20 km/h... coraz gorsze te nfs'y. cała nadzieja była w producentach ale polegli. Criterion, whyyy?