Yano, jaki to miało sens w dziale PS3 skoro większość wymienianych gier to i tak multiplatformy? gdybyś ograniczył jedynie do exów to temat by pewnie został. uprzedzając - nie, nie ja przenosiłem.
a teraz swój prywatny ranking:
Red Dead Redemption - gra którą wyczekiwałem z podobną podnietą co GTA IV i teraz V. Od samego początku wsiąkłem w klimat i nie potrafiłem wyłączyć tak szybko konsoli. Maratony po 8-10 godzin były standardem. Klimat, klimat i jeszcze raz klimat. Fabuła ciekawiła jeszcze bardziej z każdym kolejnym wydarzeniem. Mimo że nigdy nie byłem fanem westernów grę pokochałem. Multi, które mnie odrzuciło w IV, tutaj mnie porwało. Mimo wbicia wszystkich osiągnięć często wracałem by nabijać rangi albo pomagać innym.
Max Payne 3 - kolejna gra od R* która mną pozamiatała. Fabułę przechodziłem jednym tchem i nie mogłem doczekać się kolejnych wydarzeń. Gra czasami wnerwiała, oszukiwała, ale chciało się jeszcze więcej. Zwroty akcji również potrafiły zaskoczyć a czasami człowiek się zastanawiał WTF? Tak jak w RDR tak i w MP3 wciągnąłem się w multi i potrafię czerpać przyjemność koszenia ludzi, tak dla sportu. Tryby i grywalność sprawiają że na multi spędziłem ładnych kilkadziesiąt godzin, i spędzę jeszcze więcej.
L.A Noire - wiem, kolejna produkcja Rockstara, nie moja wina że robią świetne gry. Tytuł innowacyjny i na swój sposób przełomowy. Nigdy tak ważna nie była animacja postaci a w tej grze ten aspekt to czyste mistrzostwo. Sprawy wciągały i mimo niby powtarzalności czynności każde kolejne śledztwo ciekawiło. Wiadomo, niektóre sprawy były ciekawsze, inny nieco nudniejsze ale każde motywowało to myślenia i "lizania ścian" by zebrać wszystkie dowody.
Jaka kolejność taki ranking.