ale jak PRowo później zyskują. patrzcie, Tomek Rejs sam robi swoje sceny kaskaderskie. wisiał na skrzydle startującego samolotu, wykonał skok halo. SAM, żadnego zastępstwa czy CGI. hasełka do promocji i hajpu jak znalazł. poza tym świadomość, że te sceny były realne, w żaden sposób modyfikowane, dodaje smaczka i lepiej się to ogląda.
jackie chan też mógł zatrudnić stado kaskaderów albo kombinować ale nie, wiele razy zrobił sobie krzywdę ale sceny świetne nagrywał.
dodatkowo fajny kontrast do innych filmów gdzie aktorzy 3/4 czasu siedzą w makietach a z tyłu zielona płachta.