sorry za jakość. na szybko, byle jak, max zoom, żadnych ustawień czy filtrów a do tego na jakiejś zacienionej szutrówce.
naklejka na tylnej szybie mówi wszystko o tej furze boże jakie to jest (pipi)a piękne, jak to wygląda, jak to jeździ, brzmi i ile radości pompuje to ja cie pierniczę. a to zaledwie demo. jak wyjdzie pełna wersja to chyba zesram się przed konsolą. jutro pokatuję resztę aut. co jak co ale nie dość że sprostali oczekiwaniom to jeszcze dorzucili do pieca ostro. aż strach się bać jak następna odsłona może się prezentować.