Colin

beka z division też była a jak przyszło co do czego to profile prawdę powiedziały teraz ubi może przyjęła inną taktykę, przeciwną do dywyrzyn. od razu reklamują badziew a na premierę może pozytywnie zaskoczą upgoradem.

marudzenia, wytykanie, heheszki... a i tak będziecie grać. ja też

jeszcze tylko ręczni w(pipi) i mogą samolot tankować.

"has never been drivable in Forza before, which you will not believe" monster trucka dadzą? łazik księżycowy już oklepany więc wątpię

dobrze że w porę się ogarnąłeś, jest dla ciebie nadzieja a przyszłość coraz jaśniejsza to co, jeszcze miesiąc i można godziny odliczać. mam nadzieję że jeszcze w tym miesiącu dadzą demko

w Horizonach nie ma durnych achivów online, są tylko za przyjemne spędzanie czasu z ekipą Rayos, tak się kończy ogrywanie gier epokę później i to jeszcze z poprzedniej platformy

jak masz w anusie calaki to kup H2 po taniości na później, w międzyczasie pewnie będą promo na dodatki a te bierz obowiązkowo. teraz kupuj H3 to z forumkami na gorąco pograsz a nie jak zwykle po fakcie przyjdziesz na imprezę.

rayos, nie bądź (pipi) chociaż w tym temacie. kupuj jak człowiek na premierę a nie jak zwierze bo fakcie. przy okazji dostąpisz zaszczytu wąchania moich spalin, dealbreaker co nie. zresztą już pękasz? miałeś robić maraton z trylogią.

Maria w finale będę za nią mocno ściskał, kciuki.

co zrobisz. niektórzy tak mają z alkoholem. nie nie nie ale przychodzi moment, okazja, sposobność i w pizdu z poprzednimi deklaracjami

odpaliłem sobie dzisiaj blood dragon. jak ta gra nadal miło robi w spodenkach to ojejku nic a nic się nie zestarzała. ogram po raz 6 chyba. RDR jednak też już czeka na dysku ^_^

w sumie ten napad to będzie początek gry, od tego się wszystko chyba zacznie. klimat robi mocno, hype jest. gdyby nie to że w tym czasie będę gonił kangury w swoim centenario to już dawno bym zamawiał. za to chyba wiem co będę w święta robił :> anyway jedyne co mnie zdziwiło że w tym czasach czarny podjeżdża furgonetką po hajs a strażnik myśli sobie - e, legit, tam jest rampa załadunkowa

kajakarki dały radę Mikołajczyk+Naja brąz Walczykiewicz srebro

robi się ekscytująco dobierzemy jeszcze jednego do teamu i możemy zająć się przestępczością zorganizowaną. online niemal codziennie odpalam popołudniem/wieczorem więc jakby było też coś do zrobienia poza napadami to

mhm. z myszonem już gadaliśmy że przydałoby się zebrać stałą ekipę i zrobić wszystkie napady.

3 lata wcześniej się urodził

immersja poziom Forza.

buah. nie no beka z nich. pewnie zdziwieni że nie zdążyło z nich zejść przed rio. tak jeden płakał przed kamera, drugi za to mówił że musiałby być kompletnym idiotą by brać przed olimpiadą. no cóż. przed chwilą Puig pojechała Kvitovą. co się odpiernicza w tenisie to spocony obama.

zakup część 1, po weekendzie będzie 2. jak on dobrze w dłoni leży, jak będzie się ujeżdżało horizon 3

mi kiedyś przeszło zamówienie na nowego TR za pół ceny w jakimś sklepie bo też mieli błąd :x godzinę po zamówieniu poprawili ale zlecenie przeszło. tutaj to by zbankrutowali jakby mieli 250 zeta dokładać do każdego zestawu a pewnie wszystkie by wymiotło do końca dnia. no komenty osom. tyle złamanych serduszek i utraconych nadziei, "dwie zamówiłem" ale serio, naprawdę ktoś wierzył w kolekcjonerkę z bajerami w cenie zwykłego wydania? c'mon.

na ppe już sprostowali. fakup. te ceny odnosiły się tylko do edycji ze steelbookiem. co się dziwić, tyle dobroci nie daliby przecież w normalnej cenie

napady to był element fabuły. jeżeli skończyłeś singla to pozostaje jedynie lizanie ścian, poboczne pierdółki i szlajanie się po mieście. co najwyżej możesz powtórzyć misję i dokonać innych wyborów. z dodatków to tylko z tych pierwszych przeszło trochę aut. reszta konkretnej zabawy to tylko online ale ciebie to nie interesuje. jak dobre promo to możesz przejść jeszcze raz chociażbym dla nowych doznań graficznych, innych wyborów. miasto naprawdę zyskało na nowej generacji, wygląda świetnie i żyje. jeżeli jednak takie smaczki cie nie interesują to olej.

kurna Slim, właśnie miałem o tym pisać do 4 i 3 pojechana. coś nie tak to z nią ogólnie jest. już wczoraj z Cornet wyglądała jakby się miała rozpłakać. ilekroć rywalka jest lepsza to sra w szorty i drama queen. nawet mi jej nie żal. igrzyska właśnie zyskały. fajnie będzie zobaczyć medale kobiecego tenisa na... kobietach. kerber też idzie w górę, będzie wesoło.

szkoda że realizator zaspał i nie pokazał całej zadymy pod siatką. pięknie kozom dupy pękły na koniec. zupełnie niepotrzebny incydent ale przegrywać niektórzy nie potrafią.