Pieprzenie to jest z Twojej strony jak porównujesz SOME do SH2 . Weź...bo obrażasz klasyka.(edit: legendę)
Nie twierdzę że SOMA to zła gra, ale horror czy nawet jak SH2 fabularny majstersztyk( który ma już 14 lat)z niego żaden. Ale jak straszy Cię zjazd do "głębin" IMO źle zrobiony to przepraszam. Obejrzyj może odnalezienie Titanica, wrażenia podobne, moze się wystraszysz.
Może być też tak, że to ja jestem jakiś wyprany z uczuć, nie odczuwam wirtualnego strachu, nie mam tak jak pacholeciem będąc ochoty wyłacząć konsoli podczas grania. Nie robią mnie jump scenki, nie robi mnie klimat w somie. Ale nie, sobie myślę bo grając w takie PT nadal czułem ten niepokój, klimacik i trochę może strachu. Więc można, i na takie coś właśnie czekam.
Szwedem się nie udało, chyba nawet nie próbowali. Inna też sprawa że horrory sci-fi to nie dla mnie, taki dla przykładu pierwszy Dead Space to dla mnie strzelanka, choć niektórzy wielbią ten tytuł jaki wzór horrorowy