temat jak studnia bez dna nigdy się nie skończy...
ja jadę na oryginałach w większości z pierwszej ręki, czasem używkę łyknę czasem coś pomienię i jestem zadowolony z tego faktu, mój wybór a poza tym jak samemu się na siebie zarabia to czasu niewiele na granie...
Jadę na oryginałach i nie psioczę na brak gier ba nawet mam sporo nie odpalonych tytułów(Kroolik też chyba tak masz nie? ) a że to nie są zawsze nowości to wcale mnie nie boli.
A co do zabezpieczeń, sony z PS3 jakoś dało radę...przynajmniej na chwilę obecną