Shinji-kun

Elite 120GB GT: Shinji PL Forza 3, Tekken 6 Headset ofc Miałem sporawą przerwę od XBL. Teraz wracam na salony.

Na Matt'a jest sposób: podczas walki rozmawiać z nim po japońsku o azjatkach w bikini lub bez. Grając w Tekken'a for fun wpadnę na ten turniej, trafię na Dante później na Matt'a, pokażę im plakat nagiej Ayi Hirayamy i wygram. Fajna inicjatywa panowie. Pojawię się z moim amatorskim poziomem

Z dostępnego info atm wynika, że aplikacji jak PlayOnline nie uświadczymy co mnie cieszy. Tak, serwery FFXI były połączone. XO, PC, PS2, EU, US, JP... Wszyscy mogli grać razem. Oczywiście kilkanaście serwerów było do wyboru. Mam nadzieje, że nowe mmo od SE będzie działało na tej samej zasadzie co poprzedniczka

Dante to kiedy ustawiamy się w Silver Screen'ie ? ;p A swoją drogą to ten Azazel na końcu jest poyebany....

Oficjalna strona http://na.finalfantasyxiv.com/

Aż się łezka kręci w oku... Początek przygody w FF XI i wyprawa na low lvl arene zabić jakieś skaczące żelki. Ozi razem z Acidem wpajają mi taktyke przed wejściem na arene. Ozi: kumasz ? Tad: nom Acid: no to wchodzimy 5 min, 4 litry potu i 1 zawał poźniej Tad: Ozi powiedz Acidowi (rozmawiali przed headset), że za to, że zginął z mojej winy dam mu Polish Crystal Vodka (item!) Acid: Ty mi tu nie pierd****ol o Polish Vodka tylko dawaj te scrolle z lota ! Nie wiem czy pamiętasz tą akcje Oz, ale mi zapadła w pamięć Przytoczyłem taką krótką historyjkę, gdyż akurat doznałem olśnienia po przeczytaniu posta Ozi'ego. Chwile w FFXI (jak i zresztą w kilku innych mmo w które miałem okazję zagrać) można by opowiadać bez końca. Dlatego śmiać mi się chce jak ktoś twierdzi, że gry mmo to jedna wielka przeprawa przez mękę, nic ciekawego i ogólnie kocie bobki. A teraz coś dla zainteresowanych tematem FF XIV Amatorskie tłumaczenie z japońskiego z pewnego amerykańskiego forum o FF XI:

To byłem ja misiu :* Może i nawet dobrze, że automat zdechł. W takich okolicznościach niedzielny gracz jak ja nie musi się wqrwiać stojąc w kolejce do automatu zanim cała polska czołówka zagra po 1k sparów

To raczej wygląda na.... Nie to nie wygląda wogóle. 1. Grałeś kiedykolwiek w jakiekolwiek ambitniejsze MMO ? 2. Ciągła praca nad nowym contentem, konserwacją serwerów, nadzór nad przebiegiem gry - tu jest Twoje "ździerstwo" 1. Tak też kojarzy się graczom FF XI. Jestem w stanie stwierdzić, że nigdy nie zainteresowałeś się mmo od SE. 2. FF XIII ukończone jest w 60%

Prosty chwyt marketingowy. Przydzielają kolejny numerek, żeby zwrócić uwagę na produkt. Ktoś zaraz powie, że wystarczy tytuł FF. Samo "online" jest zbyt ogólnikowe imo. Dlaczego niesmak ? Dlaczego seria FF musi być ograniczona do gry solo/domowej ? Czy zwolennicy gry solo/domowej czuli by się lepiej gdyby każda część, każdy numerek w serii wychodził tylko na konsole, aby pobawić się przed tv offline ? To są moje pytania po przeczytaniu opinii kilku osób w tym temacie. Prosiłbym, aby ktoś na nie rzeczowo odpowiedział.

FF XIV to produkt przeznaczony na zupełnie inny rynek, tj. rynek gier MMORPG. FFXIII przeznaczony jest na zabawę solo przed tv. Dlaczego przypisano tej grze kolejny numer w serii ? Ano dlatego, że producentem nadal jest SE i wypuszczają kolejną cześć swojego tasiemca. Zagra ten kto lubuje się w klimatach mmo, nikt nikogo nie zmusi do zakupu tudzież grania i opłacania abonamentu. A skoro kogoś "boli", że kolejna część serii to gra mmo (ktoś zaraz powie że only dla no-life'ów) to składam wyrazy współczucia.

Sprawdzałem w ostatni wtorek i dalej automat dead. Prędzej zagram na konsoli

Cześć Rha Co by off'a nie robić:

FFXI jakoś startowal na PS2, później PC i na końcu XO. Z każdą platformą przyciągał nowych graczy. FFXI badziewiem nie jest. Po prostu na 10 graczy po miesiącu zostaje 3. Nie jest casual-firendly, gracz nie ma niczego podanego na tacy i wymaga się gry w grupie. Efektem tego jest spore zaangażowanie, poświęcenie mnóstwa czasu. Jednym słowem zamieniasz się w no-life'a. Nowe MMO od SE ma być "dla każdego". Na razie za mało faktów i co niektórzy popadają w spekulowanie. Wręcz przeciwnie szał jest. Wyprzedziłeś badania rynkowe przed SE ? Premiera ma odbyć się równocześnie na PS3 i PC, w wersjach EU, US i JP.

Nie wiem czy automat był ostro katowany, czy po prostu podatny na awarie (aż tak ?). W salonie stoi masa innych czyt. zabytkowych automatów. Akurat ten jeden z T6, przyczajony w ciemnym rogu ma zgona

Przerwa między wykładami, godzina 11 - myślę sobie idealny moment co by zagrać na automacie T6. Udaje się do Silver'a a tu zonk. TV wyłączone, żadnego info, jednym słowem bieda... Pytam pracownika co z automatem, na to on paląc szluga odpowiada: "proszę pana, nie ważne czy jest popsuty czy nie. Skoro jest wyłączony to jest wyłączony i nie działa". Wzorowa obsługa klienta x) Nie ma co się martwić. Zaraz obok stoi automat T3 !